Witaj na Forum Moto Guzzi Club Poland!
Po rejestracji proszę oczekiwać e-mail aktywacyjny. Proszę sprawdzać folder SPAM - czasem tam trafia ów e-mail.
Jeśli masz problemy z zarejestrowaniem się na naszym forum prosimy o kontakt mailowy na adres: rejestracjamgcp@poczta.fm
Po rejestracji proszę oczekiwać e-mail aktywacyjny. Proszę sprawdzać folder SPAM - czasem tam trafia ów e-mail.
Jeśli masz problemy z zarejestrowaniem się na naszym forum prosimy o kontakt mailowy na adres: rejestracjamgcp@poczta.fm
Dzień Dobry z Lubelszczyzny
-
- Posty: 4
- Rejestracja: 16 paź 2018, 19:39
Dzień Dobry z Lubelszczyzny
Witam,
jestem Krzysiek 34 lata i jestem z małej miejscowości na Lubelszczyźnie niedaleko Puław. Obecnie Moto Guzzi V 10 Centauro.
Dawniej BMW R 1100 GS/Moto Guzzi V 35/Moto Guzzi Spada Sp3. Wyrażam chęć przynależności do MGCP.
jestem Krzysiek 34 lata i jestem z małej miejscowości na Lubelszczyźnie niedaleko Puław. Obecnie Moto Guzzi V 10 Centauro.
Dawniej BMW R 1100 GS/Moto Guzzi V 35/Moto Guzzi Spada Sp3. Wyrażam chęć przynależności do MGCP.
-
- Posty: 4
- Rejestracja: 16 paź 2018, 19:39
Re: Dzień Dobry z Lubelszczyzny
V 10 prostuje nadgarstki skutecznie:) Zarazem jest „fit” bardziej niż BMW.
A teraz powiem poważnie. Gdy siądę sobie przed tym motocyklem w garażu i popatrzę na niego jestem pełen podziwu jak w 1999 roku był zbudowany motocykl. Hamulce, zawieszenie, amor skrętu wtrysk, rama...jestem pełen szacunku dla wykonawcy motocykla. A poza tym gdy byłem w liceum miałem nad łóżkiem plakat V10. Inni mieli GSXr- y...Coś w tym musiało być.
A teraz powiem poważnie. Gdy siądę sobie przed tym motocyklem w garażu i popatrzę na niego jestem pełen podziwu jak w 1999 roku był zbudowany motocykl. Hamulce, zawieszenie, amor skrętu wtrysk, rama...jestem pełen szacunku dla wykonawcy motocykla. A poza tym gdy byłem w liceum miałem nad łóżkiem plakat V10. Inni mieli GSXr- y...Coś w tym musiało być.
Re: Dzień Dobry z Lubelszczyzny
Cześć ,historia z plakatem fajna.Jestem z Lublina,mamy tu i w okolicy taką wesołą gromadkę,więc chętnie ją powiększymy.A w Kazimierzu i być może Twojej okolicy byłem wczoraj na swoim kalafiorze EV.Daj znać na priv,albo zadzwoń.Piotrek 509206202
- zqubaniec
- Posty: 411
- Rejestracja: 02 lut 2018, 12:53
- Lokalizacja: pomorze
- Podziękował: 18 razy
- Otrzymał podziękowań: 7 razy
- Kontakt:
Re: Dzień Dobry z Lubelszczyzny
Znakomity dorobek. Centauro z pewnością ma coś w sobie, skoro podoba się mnie, gdzie to nie moje klimaty. No a z takim dorobkiem MG, to w lektyce będziesz niesiony na uroczyste przystąpienie do klubu
-
- Posty: 147
- Rejestracja: 03 lut 2018, 19:30
- Lokalizacja: Kaszuby/Pomorze/Trójmiasto
- Podziękował: 18 razy
- Otrzymał podziękowań: 8 razy
Re: Dzień Dobry z Lubelszczyzny
Salve!
Jak Tyś się uchował w konspiracji z takim koneserskim taborem?
Przyjeżdżaj na spotkania, poznawaj Guzzistów, a wtedy trzeba będzie zrobić listę kolejkową wśród chętnych na wprowadzenie Cię do MGCP
Jak Tyś się uchował w konspiracji z takim koneserskim taborem?
Przyjeżdżaj na spotkania, poznawaj Guzzistów, a wtedy trzeba będzie zrobić listę kolejkową wśród chętnych na wprowadzenie Cię do MGCP
jachu
.........................
jest V7 III Night Pack i V85TT
był V7 III Stone
była Nevada Classic 750 IE
.........................
jest V7 III Night Pack i V85TT
był V7 III Stone
była Nevada Classic 750 IE
-
- Posty: 4
- Rejestracja: 16 paź 2018, 19:39
Re: Dzień Dobry z Lubelszczyzny
Witam wszystkich,
Dzięki za ciepłe przyjęcie. Nie spodziewałam się tak szerokiego odzewu. Zakamuflowanym pasjonatem marki jestem już od paru ładnych lat. Jednocześnie obserwowałem forum, czytałem komentarze, oglądałem Wasze zloty i już mniej więcej mam w głowie poukładane „kto jest kto”.
Do tego ukrywania się jak to ujął kolega „jachu” zmusiła mnie proza życia. Pracę mam taką że w miesiącu tylko tydzień czasu jestem w domu. Trzy tygodnie w świecie. Więc uczestnictwo było by bardzo ograniczone. No ale taka sytuacja potrwa tylko do lutego. Pracę będę miał na miejscu więc teraz czas na realizację pasji. Oczywiści liczę na kolegów z Lubelszczyzny bo zauważyłem, że jest tu grupa pasjonatów marki.
Nie będę ukrywał, że centek został kupiony sercem bez udziału rozumu. Nie analizowałem, nie czytałem więcej niż wcześniej o nim wiedziałem. Ale powiedzmy sobie szczerze, gdybyśmy używali rozumu przy kupnie dwóch kółek spotykali byśmy się teraz na forum suzuki gs 500.
Jak mi zacznie drenować kieszeń pojadę do Mandello z czarnym szprajem i wyrażę swoje niezadowolenie na czerwonej bramie obok orła . Obecnie jestem w nim mocno zakochany.
Dzięki za ciepłe przyjęcie. Nie spodziewałam się tak szerokiego odzewu. Zakamuflowanym pasjonatem marki jestem już od paru ładnych lat. Jednocześnie obserwowałem forum, czytałem komentarze, oglądałem Wasze zloty i już mniej więcej mam w głowie poukładane „kto jest kto”.
Do tego ukrywania się jak to ujął kolega „jachu” zmusiła mnie proza życia. Pracę mam taką że w miesiącu tylko tydzień czasu jestem w domu. Trzy tygodnie w świecie. Więc uczestnictwo było by bardzo ograniczone. No ale taka sytuacja potrwa tylko do lutego. Pracę będę miał na miejscu więc teraz czas na realizację pasji. Oczywiści liczę na kolegów z Lubelszczyzny bo zauważyłem, że jest tu grupa pasjonatów marki.
Nie będę ukrywał, że centek został kupiony sercem bez udziału rozumu. Nie analizowałem, nie czytałem więcej niż wcześniej o nim wiedziałem. Ale powiedzmy sobie szczerze, gdybyśmy używali rozumu przy kupnie dwóch kółek spotykali byśmy się teraz na forum suzuki gs 500.
Jak mi zacznie drenować kieszeń pojadę do Mandello z czarnym szprajem i wyrażę swoje niezadowolenie na czerwonej bramie obok orła . Obecnie jestem w nim mocno zakochany.
Re: Dzień Dobry z Lubelszczyzny
Witaj kolego,
Jak to dobrze wszyscy wiemy Guzzi to ciężko uleczalna choroba. Mimo swoich, powiedźmy to, małych dolegliwości mają w sobie coś. Kto spróbuje raz zawsze będzie do tego wracał. Swoją drogą jeśli dobrze kojarzę ten model był on kupiony z Elbląga a potem trafił na spory serwis ( eksploatacja) do kolego Pawła z Golubia. Jeśli będziesz chciał się dowiedzieć czegoś więcej o tym Centku to musisz się z nim skontaktować. PS. Piękna maszyna. Ja latam obecnie na Kalafiorze ale od dłuższego czasu chodzi mi po głowie zmiana na bardziej charakterne Guzzi. Powodzenia.
Jak to dobrze wszyscy wiemy Guzzi to ciężko uleczalna choroba. Mimo swoich, powiedźmy to, małych dolegliwości mają w sobie coś. Kto spróbuje raz zawsze będzie do tego wracał. Swoją drogą jeśli dobrze kojarzę ten model był on kupiony z Elbląga a potem trafił na spory serwis ( eksploatacja) do kolego Pawła z Golubia. Jeśli będziesz chciał się dowiedzieć czegoś więcej o tym Centku to musisz się z nim skontaktować. PS. Piękna maszyna. Ja latam obecnie na Kalafiorze ale od dłuższego czasu chodzi mi po głowie zmiana na bardziej charakterne Guzzi. Powodzenia.
-
- Posty: 4
- Rejestracja: 16 paź 2018, 19:39
Re: Dzień Dobry z Lubelszczyzny
Cześć Grzegorzu,
Nie nie te dwa centki nie mają ze sobą nic wspólnego. Są łudząco podobne jednak jest parę różnic (tu carbon, tu lafranconi, logo na bloku silnika na drugim brak, itd.). Poza tym jestem pierwszym właścicielem w kraju.
A tak przy okazji podziel się co bardziej charakternego gutkowego chodzi ci po głowie?
Nie nie te dwa centki nie mają ze sobą nic wspólnego. Są łudząco podobne jednak jest parę różnic (tu carbon, tu lafranconi, logo na bloku silnika na drugim brak, itd.). Poza tym jestem pierwszym właścicielem w kraju.
A tak przy okazji podziel się co bardziej charakternego gutkowego chodzi ci po głowie?