Ukraina - jakieś doswiadczenia ?

[jackdruid]

Jedźcie, jedźcie. Podstawowe słowa które warto zapamiętać to swarka i bołharka. Czyli spawarka i kątówka

Obyś nie wykrakał

[adamigo]

Co tu krakać, drogi jakie są, takie są, lepiej się nastawić na spotkanie ze swarścikiem niż potem udawać zdziwionego:)

[jackdruid]

Całe szczęście , że stare Gutki są takie pancerne

[ADVRider]

A orientuję się może ktoś co potrzeba żeby do nich teraz wjechać?

[adamigo]

Szukalbym info na stronie ichniego konsulatu. Ale bardziej bym się martwił wymogami do spełnienia aby móc WRÓCIĆ...

[markali]

https://www.gov.pl/web/dyplomacja/ukraina. Może się zmienić z godziny na godzinę.

[adamigo]

He, od samego czytania napięcie rośnie

[ADVRider]

Czyli na chwilę obecną. Ubezpieczenie na covida oraz negatywny test. Zobaczymy co się zmieni koło 30 czerwca...

[Marek Krupa]

Jestem anty. Byłem tylko dwa razy i powtarzam, że nigdy więcej. Nie mogę zaakceptować tego jak zachowuje się milicja, jak traktowani są Polacy. Dziwny kraj przez
20 lat własnej demokracji cofający się w rozwoju, nie mogący z dystansem odnieść się do własnej historii. Pod kościołami nasze biedne babuszki i " daj na chleb". Zresztą podobnie jest na Litwie. Wolę Rumunię z jej Karpatami, sielskością i fantastycznie życzliwymi ludźmi o korzeniach tureckich i rzymskich, a nie romskich jak nam się wydaje. Podczas moich wyjazdów kładę główny nacisk na poznawanie nowych, ciekawych ludzi. Dlatego w pierwszej kolejności stawiam: Grecję, Słowenię, Albanię, Rumunię, Węgry.

[adamigo]

No to koledzy sobie wyrobią własne zdanie na temat. Generalnie im dalej od polskiej granicy, tym mniej resentymentów, a przebieg naszej rubieży wschodniej przed wojną tak sie układa, że paradoksalnie, jak wjeżdżasz na Zakarpacie, to jesteś w eks-Czechosłowacji, i jadąc - uwaga! - na wschód, dojeżdżasz właśnie do bywszej Polski, w miejscu gdzie słynny w polskiej pieśni Czeremosz, gdzie nasze Zaleszczyki, do których Luxtorpeda woziła wczasowiczów na melony i arbuzy, no i dowiesz się, skąd powiedzenie "nie pij wódki, nie pij wina, kup se motor Wierchowina" )