Witaj na Forum Moto Guzzi Club Poland!
Po rejestracji proszę oczekiwać e-mail aktywacyjny. Proszę sprawdzać folder SPAM - czasem tam trafia ów e-mail.
Jeśli masz problemy z zarejestrowaniem się na naszym forum prosimy o kontakt mailowy na adres: rejestracjamgcp@poczta.fm
Po rejestracji proszę oczekiwać e-mail aktywacyjny. Proszę sprawdzać folder SPAM - czasem tam trafia ów e-mail.
Jeśli masz problemy z zarejestrowaniem się na naszym forum prosimy o kontakt mailowy na adres: rejestracjamgcp@poczta.fm
Pomorskie spotkania
Pomorskie spotkania
Witam szanownych jeźdźców.
Nadchodzi nowy sezon i trafiłem na takie coś:
http://autodrompomorze.pl/pl/motocyklisci/
Może znalazłaby się grupa chętnych na przed sezonowe szkolenie albo chociaż trening i przy okazji spotkanie.
Nadchodzi nowy sezon i trafiłem na takie coś:
http://autodrompomorze.pl/pl/motocyklisci/
Może znalazłaby się grupa chętnych na przed sezonowe szkolenie albo chociaż trening i przy okazji spotkanie.
RE: Pomorskie spotkania
ja bym się pokręcił gdzieś na placu bo szybkie winkle mnie nie jarają ). Jakby coś ktoś to szybciej będzie na Fejsie się skontaktować.
RE: Pomorskie spotkania
Hej
Co do wyjazdu na szkolenie z jazdy to się niestety nie piszę, byłem w zeszłym roku na lotnisku.Trzy dni całodziennej jazdy. Ciekawe doświadczenie. Polecam jak najbardziej.
Piszę się na jakiś szybki wypad za trójmiasto, w jakiś dzień weekendu sobota,niedziela.
W tygodniu ciężko.
Co do wyjazdu na szkolenie z jazdy to się niestety nie piszę, byłem w zeszłym roku na lotnisku.Trzy dni całodziennej jazdy. Ciekawe doświadczenie. Polecam jak najbardziej.
Piszę się na jakiś szybki wypad za trójmiasto, w jakiś dzień weekendu sobota,niedziela.
W tygodniu ciężko.
RE: Pomorskie spotkania
DDBreva napisaďż˝/a:
To da się zrobić. Ja najszybciej w kwietniu jakiś weekend.Ktos pisze: Hej
Co do wyjazdu na szkolenie z jazdy to się
niestety nie piszę, byłem w zeszłym roku na
lotnisku.Trzy dni całodziennej jazdy. Ciekawe
doświadczenie. Polecam jak najbardziej.
Piszę się na jakiś szybki wypad za trójmiasto, w
jakiś dzień weekendu sobota,niedziela.
W tygodniu ciężko.
RE: Pomorskie spotkania
Zqubaniec - albo inni - ktoś ma jakiś pogląd - był może na tym szkoleniu motocyklowym co ten autodrom organizuje? Jakieś opinie? Bo w sumie bym poszedł, ale wartoby wcześniej wiedzieć, czy dobry poziom. Kiedyś byłem na szkoleniu na lotnisku i dupy nie urywało - jeżdżenie w kołko przez cały dzień...
RE: Pomorskie spotkania
dera napisaďż˝/a:
Żeby urywał to trzeba być tutaj http://sbkschool.pl/Ktos pisze: i dupy nie urywało - jeżdżenie w kołko
przez cały dzień...
RE: Pomorskie spotkania
Właśnie - Dera - dokładnie
Ja byłem na takim szkoleniu lotniskowym.
Na autodromie tym konkretnym nie byłem.
Jak napisałeś - dupy nie urywa, trzy dni jazdy w kółko, ale coś można z tego wynieść.
U nas schemat był następujący - było ok 80 motocyklistów, prowadzący podzielił nas na trzy grupy zaawansowania i rozpoczął z nami ćwiczenia.
Tych ćwiczeń, zadań było ok. dwunastu-piętnastu przez cały kurs.
Co prawda powiem ze rzeczywiście niektóre były albo bardzo banalne, nudne lub wręcz głupie tak najbardziej ciekawe były wstępy do tych ćwiczeń tzn. przed ich wykonywaniem instruktor bardzo dokładnie je omawiał, przedstawiał ich podłoże i sens stosowania podczas jazdy drogowej.
Ja ze swojej strony polecam takie szkolenie. Pojechać na coś takiego przynajmniej raz, szczególnie dla osób z małym doświadczeniem lub żadnym, ewentualnie tym co uważają że wszystko już wiedzą.
Świeżakom jedno lub dwusezonowym.
(nie ubliżając)
U nas koszt takiego szkolenia z noclegami wyniósł 500 na łeb.
Kończąc.
Przynajmniej można się spotkać, a zawsze na miejscu można wrzucić na luz i zając się czymś bardziej interesującym...i też będzie ciekawie.
(2017-03-22 21:23:59) Wiadomość została zmodyfikowana
Ja byłem na takim szkoleniu lotniskowym.
Na autodromie tym konkretnym nie byłem.
Jak napisałeś - dupy nie urywa, trzy dni jazdy w kółko, ale coś można z tego wynieść.
U nas schemat był następujący - było ok 80 motocyklistów, prowadzący podzielił nas na trzy grupy zaawansowania i rozpoczął z nami ćwiczenia.
Tych ćwiczeń, zadań było ok. dwunastu-piętnastu przez cały kurs.
Co prawda powiem ze rzeczywiście niektóre były albo bardzo banalne, nudne lub wręcz głupie tak najbardziej ciekawe były wstępy do tych ćwiczeń tzn. przed ich wykonywaniem instruktor bardzo dokładnie je omawiał, przedstawiał ich podłoże i sens stosowania podczas jazdy drogowej.
Ja ze swojej strony polecam takie szkolenie. Pojechać na coś takiego przynajmniej raz, szczególnie dla osób z małym doświadczeniem lub żadnym, ewentualnie tym co uważają że wszystko już wiedzą.
Świeżakom jedno lub dwusezonowym.
(nie ubliżając)
U nas koszt takiego szkolenia z noclegami wyniósł 500 na łeb.
Kończąc.
Przynajmniej można się spotkać, a zawsze na miejscu można wrzucić na luz i zając się czymś bardziej interesującym...i też będzie ciekawie.
(2017-03-22 21:23:59) Wiadomość została zmodyfikowana
Ostatnio zmieniony 22 mar 2017, 20:23 przez DDBreva__STARE, łącznie zmieniany 1 raz.
RE: Pomorskie spotkania
~2xo
Sorry, ale jak dla mnie dupę urwało już na wstępie, jak tylko zapoznałem się ze stronką.
Naprawdę ciekawe, szczególnie cena.
Ani referencji osobowych, programu i zakresu szkoleń ni widu i nie słychu.
Jako strona-reklama ok.
Jeśli są zdobyte doświadczenia z takiego szkolenia, zapraszamy.
Rozjedzmy niewiedzę
(2017-03-22 21:49:45) Wiadomość została zmodyfikowana
Ostatnio zmieniony 22 mar 2017, 20:49 przez DDBreva__STARE, łącznie zmieniany 1 raz.
RE: Pomorskie spotkania
Proponuję poszperać w necie i poszukać opinii. Może nie umiem szukać, lecz negatywnych nie znalazłem.
Ja w tym sezonie mam zamiar zaliczyć poziom 4.
Cena wysoka, ale jak najbardziej uzasadniona, moim zdaniem.
Bywałem też na torach w Bydgoszczy, Toruniu, Radomiu, Lublinie, Kisielinie itp.
Wszędzie da radę się dobrze spocić, ale najbardziej zależy to od własnego zaangażowania
Ja w tym sezonie mam zamiar zaliczyć poziom 4.
Cena wysoka, ale jak najbardziej uzasadniona, moim zdaniem.
Bywałem też na torach w Bydgoszczy, Toruniu, Radomiu, Lublinie, Kisielinie itp.
Wszędzie da radę się dobrze spocić, ale najbardziej zależy to od własnego zaangażowania