Breva 1100 "ABS" odszczurzanie

[Marek Krupa]

Tak, mam tam luźne kostki. Pochyl się nad tymi 2 zielonymi bezpiecznikami. Czy gniazda nie są podtopione? czy bezpieczniki ciężko wchodzą ?

[osjane]

Witam po krótkiej przerwie
Dzięki Marek za sprawdzenie tych kostek. Gniazdo bezpiecznikowe wygląda ok.

[Marek Krupa]

Jak będą ślady nadpalonego plastiku, to już kicha. Wsuwki z mosiądzu są mało sprężyste i przy dużych prądach zacznie się podpalanie. Są w sprzedaży wsuwki o metalicznym kolorze i te są twarde.

[Hubi]

Zacisk hamulcowy na niebiesko? Serio? Razem ze śrubami?

[osjane]

Tak Hubi, na niebiesko, tak ze śrubami. W pełni rozumiem co niektórzy czują jak zobaczą coś, co nie odpowiada ich gustom. Kiedy zobaczyłem po raz pierwszy te „złote'' zaciski z tym „podkreślonym” brembo to było u mnie coś takiego takie: „co qu....va, złote...serio....itd.” , ale jak to mówią o gustach się nie dyskutuje, więc nie poruszałem tematu. Śruby no cóż, ten złoty kolor w połączeniu ze skorodowanymi łbami śrub.... Przemyślałem sprawę i tak, zaciski zmieniają kolor, a skoro są sprawne nie będę ich w tym momencie rozbierał i mnożył koszty tylko po to, żeby te skorodowane śruby wymienić. Tak więc je wyszkiełkowałem i prysnąłem na piękny niebieski kolor. Kiedy będę musiał zaciski zregenerować (mam nadzieję, że nie prędko) to te śruby wymienię na jakieś ze stali nierdzewnej (kolor zacisków na pewno zostanie niebieski). Tyle odnośnie zacisków.
A jak posunęły się dalsze prace?
Wymieniłem płyn i odpowietrzyłem układ hamulcowy i sprzęgła. Jeśli chodzi o sprzęgło to praktycznie nie było w układzie płynu tylko jakaś resztka czegoś, co przypominało jakąś czarną maź z zęzy.
Tylne zawieszenie za radą kolegi AlfaGuzzi zostało rozebrane i wszystko powymieniane. Przy okazji ściągnąłem tylny wahacz, wymyłem i nasmarowałem na nowo łożyska stożkowe i był to ostatni moment, bo jeszcze chwila i te łożyska też by były do wymiany.
Nowe zegary. Tu niestety spotkało mnie małe rozczarowanie. Po podłączeniu, wszystko ładnie się zaświeciło, gęba mi się uśmiechnęła wszystko działa. Zacząłem wpisywać kody serwisowe i o dziwo pasował ten od joystick'a ( 28315), ale pomyślałem spoko, ważne że działa. Niestety moja radość trwała krótko, okazało się, że jest problem z kierunkowskazami. Było można tylko włączyć prawy lub lewy (przełączać między nimi), a nie dało się ich wyłączyć. Wyłączały się dopiero po wyłączeniu stacyjki. Prowadzę obecnie rozmowy ze sprzedawcą jak rozwiązać ten problem.
Z zaplanowanych rzeczy, które mogę odhaczyć:
. zawieszenie przód i tył razem z obniżeniem
. hamulce, przywrócenie ABS plus zmiana koloru zacisków
. delikatne odnowienie powłoki lakierniczej (w planie kompletne zmiana koloru o ile zostaniemy razem na dłużej razem)
. częściowa wymiana płynów ustrojowych , silnik, hamulce, sprzęgło
. wymiana niektórych kostek elektrycznych
Co zostało do zrobienia:
. kanapa -nowa tapicerka
. zegary-mam nadzieję, że dojdę do porozumienia ze sprzedawcą
. wymiana reszty płynów, przekładnia główna i skrzynia biegów
Obecnie Gustav jest na tyle złożony, że wczoraj postanowiłem zrobić sobie małą wycieczkę wkoło komina, około 70 km. Moto bardzo pozytywnie mnie nastroiło. Bardzo pewnie się prowadzi na serpentynach, a silnik wbrew początkowym obawom bardzo ładnie się wkręcał. Wyczytałem gdzieś kiedyś, że te silniki w pewnym zakresie obrotów mają małą dziurę, ja podczas tej krótkiej przejażdżki niczego takiego nie zauważyłem. Na dzień dzisiejszy jestem z Gustava bardzo zadowolony i dalej mi się gęba śmieje gdy go widzę :-).

[Marek Krupa]

Ale radocha. To przydławienie silnikowe wynika z budowy kata.

[osjane]

To przydławienie silnikowe wynika z budowy kata.

To już teraz wiem dlaczego był spawany ”katalizator”...Zauważyłem to jak wymieniałem gumy na wieszakach.
Macie, może jakieś sugestie odnośnie olej do skrzyni i głównej.

[Marek Krupa]

Pełny syntetyk z dodatkiem dwusiarczku molibdenu.

[Marek Krupa]

Kolanka są z nierdzewki i możesz je wypolerować.

[osjane]

Pierwsze co przyszło mi do głowy po zakupie to właśnie wypolerowanie kolanek wydechu. Jako, że mam dobrego kolegę, który „siedzi” na co dzień w stali nierdzewnej to wysłałem mu filmik z tymi kolankami. Powiedział, że jest to prawdopodobnie stal 304 i można ją wypolerować i to na pewno nie zaszkodzi, ale prawdopodobnie pod wpływem temperatury szybko ściemnieje. No i tak, skoro mam je wypolerować i następnie patrzeć jak one pomału ciemnieją i moją pracę szlag trafia, to im odpuściłem. Jeżeli ktoś ma inne doświadczenie z polerowaniem kolanek i po wypolerowaniu utrzymują poler na długi czas to przemyślę jeszcze raz tę kwestię.
A teraz jeszcze pomęczę trochę tema oleju do skrzyni i tylnej przekładni. W necie znalazłem takie dwie instrukcje i w każdej jest podana inna lepkość zalecanych olejów. Pomyślałem, że może zależy w jakim regionie jest moto użytkowane?