guzziclub.pl

LO to solidna szkoła, bo przez kucie skutecznie marszczyło nam mózg. A jak piłować ? jak założyć brzeszczot ? czy naostrzyć wiertło ? nauczyłem się sam, a dzięki wyższemu poziomowi oleju pod beretką ciągle poprawiam konstruktorów.
Problem z myciem chemią występuje zwłaszcza , gdy robi się to na zimę i po myciu maszyna zostaje na 6 miesięcy bez odpalania Chociaż kolega latem wypucował swoją piękną BMW I pozostał na myjce, bo woda uszkodziła izolację , która odpadła.

Jak by na to patrzeć, motocykl ma 30 lat i tak naprawdę to wszędzie warto pozaglądać.
Najbardziej intryguje mnie poprawne prowadzenie linki sprzęgła, jak będę przy moto
to postaram się prześledzić ścieżkę

Ja przypuszczam, że przed sezonem solidnie zmarujesz linki techniką przelewania , że pancerz jest cały bez przekoszeń, że zewnętrzna osłonka jest szczelna.

Jak pancerz ma obwolutę popękaną, zakładasz odcinek termokurczliwej i jest znowu bongo. Te linki najsampierw czochrają się w klamce sprzęgła, rzadki kiedy gdzie indziej.

Fajnie jest odpowiedzi co było przyczyną- czekamy.

Linka sprzęgła leci po lewej stronie reflektora, jest już w końcówce regulacji.
Poniżej powinny być zdjęcia jak jest ułożona.

Jak widać na powyższych obrazach. Linka leci po lewej stronie główki ramy, nawet półka jest nieco przytarta od niej. Dalej pomiędzy cylindrami.

Jak tą linkę wymontować? Jak dobrać się do niej od strony skrzyni ?
Nie widzę żeby dało się tam cokolwiek zrobić bez wyjmowania akumulatora i podstawy.

Będę wdzięczny za sugestie jak się do tego dobrać bez nadmiaru prac

Aaale. Pruj baterię i podstawę, to nie takie znów czasochłonne. Wtedy drewnianym kołkiem-dźwignią naprzesz na ramię na skrzyni, zluzujesz linkę i ją wypniesz. Teraz tak, na mój gust ktoś może przycwaniaczył i założył sztukę offszem, od Guzzi, ale nie tak sczoperzonego, tylko takiego ze zwykłą kierownicą, krótszą. Bo linka powinna iść po prawej od główki i głęboko pomiędzy cylindrami. Wtedy wychodzi na skrzynię na wprost i nie ma tych zakrętów które pogarszają jej pracę. Zdejmując podstawę zyskujesz też dostęp do czujki luzu, a wsuwka tam lubi zgnić i masz szansę to uleczyć zawczasu.

Czy warto w tej sytuacji kupić nową nieco dłuższą linkę?
Mogę sprawdzić czy uda się tą ułożyć z prawej strony główki, tylko czy jest sens tą czyścić i smarować?
A może wymienić tylko sam środek na nowy?

Dzięki Adamigo za podpowiedzi.

Ułóż i ocenisz sam, skręt w lewo ją napnie to będziesz miał jasność. Wymiana wkładu gdy pancerz za krótki - noc nie da. Mam chyba linkę od Nevady w rupieciach ale dziś ruszam do Polski na Święta, nie wiem czy zdażę sie do niej dokopać.