guzziclub.pl

Zapodaję taki temat:
California 1100 Stone z 2002 roku, nalot 30 000 km.
Kupiłem, przywiozłem i ustawiam luzy zaworowe. Na prawym cylindrze na dolotowym zaworze - przed moją regulacją widzę, że jest ustawiony 0,15-0.18 mm - czyli za dużo - ma być 0.1 mm.
Ustawiam na 0.1mm. Czekam 2-3 minuty (nic nie robię w tym czasie). Luz się przestawia sam na 0.05mm (kasuje się 0.05mm).
Kręcę wałem o 2 obroty - i znów sprwadzam luz - jest 0.1mm. Czekam 2-3 minuty - i znow jest 0.05mm.
To jest stabilna sytuacja - luz się lekko kasuje po paru minutach.

W końcu ustawiłem 0.15mm (zawór klepie głośno) i zostawiłem, ale chciałbym po sezonie to ogarnąć.

Jakieś pomysły co może być nie tak? Na pozostałych zaworach jest ok - to co ustawię->to mam i nic się nie kasuje, nie zmienia. Tylko dolot prawego cylindra jest magiczny.

Adam do tablicy ;-)

Czy tam w końcu jest hydraulika w zaworowych luzach czy nie ma?

aquila2 pisze: ↑

13 sie 2023, 09:29

Czy tam w końcu jest hydraulika w zaworowych luzach czy nie ma?

Pytanie zasadne :-)
Hydrauliki BRAK (chyba...). Wedle wszelkich znaków na niebie i ziemi - brak.

Hm... choć teraz nie jestem pewny.. może on ma hydraulikę.. jakąś wczesną wersję być może. W sumie miałoby wtedy sens, to co się dzieje z luzem.
Ktoś umie rozszyfrować VIN?

ZGUKDC4KD2M155296

No i jeszcze druga wątpliwość : wierzysz w 30 tkm w 20 lat ? Jak się już pewno przekonałeś , guzioły mają tę fantastyczną właściwość , że uszkodzone dowożą do domu . Kto się o tym przekonał , wykorzystuje na maxa .Jeśli ktoś klimatyczny kupuje Cali do przemieszczania się , to 30 tkm robi w dwa lata spokojnie. Po mieście lata tu taki jeździec ale tak szybko , że nie zdążam wypatrzeć szczegółów , od lat.
O VIN proś producenta , najpewniej we wrześniu , bo wakacje. Niech uszczegółowią model i rozwieją wątpliwości z czym wyjechał z fabryki , będziesz trochę wiedział co się działo od 2003.

Tak, wierzę w przebieg :-)

OK- zacząłem pytać u dilerów o analizę mojego VINu. Zobaczymy. Wg VINu to 2002 więc nie powininem zahaczyć o hydraulikę... mocno wątpię. Ale zobaczymy.

Swojego czasu znalazłem wykaz VIN-ów i nr fabrycznych na holenderskich str MG.Na pewno były archiwalia ,czy dotarli do 2002 nie wiem.Zawsze można próbować na Guzzitek.