Strona 3 z 4
Re: hydrauliczne zawory - california 2003
: 08 lip 2023, 17:51
autor: aquila2
Kraniki kupiłem nowe od MZ-ki,baku nie wylewasz utwardzalną żywicą?Może być więcej rdzy.
Re: hydrauliczne zawory - california 2003
: 08 lip 2023, 19:50
autor: dera
adamigo pisze: ↑08 lip 2023, 10:20
"Lepsze" wrogiem dobrego, tak mawiają, jesteś dobrym drogowskazem, że rocznik nie czyni wszystkiego, albo może i czyni, tylko nie tak jak w przypadku mleka, a raczej jak w przypadku wina:)
Znaczy się, nabyłeś, czy może tylko zawęziłeś pole poszukiwań?
Tymczasem u mnie nie pompa, a dziura w baku. Miałem kiedyś V35III i już kleiłem bak poxiliną, teraz odwiesiłem z haka inny bak od tego samego modelu i od razu założyłem, że będzie przegnity w tym samym miejscu. Bingo i kolejna porcja poxiliny - i jeszcze tylko kraniki cieknące ogarnąć, i będzie git:) Niby inny level, ale tajemna wiedza przydatna jest i tu:)
Dawajta szybko dysktutujemy, zanim nas Zqubaniec zbanuje, że rozwadniamy wątki ;-)
Adam, zdziwiłbyś się co Guzziology ma do powiedzenia o zbiornikach i kranikach w V35III !!!!
Potem poszukam :-) Bo to też nie jest tak łatwo tam coś znaleźć...
Co do Cali -mam do niej 1000km - ale w poniedziałek wieczorem powinienem ją mieć na pace mojego Mastera... moja trzecia Cali :-) Tym razem chcę ją już zatrzymać i pieścić - do szaleństw mam inne sprzęty.. ten ma być na kawę w niedzielę..
Re: hydrauliczne zawory - california 2003
: 09 lip 2023, 07:08
autor: dera
Adam, Ty jak mas problem, to nawet Guzziology nie pomoże
Każe kupić nowy zbiornik!!
A kurek wymienić na manulany, bo podciśnieniowe ciekną w V35.. Prawda?
Re: hydrauliczne zawory - california 2003
: 14 lip 2023, 08:24
autor: dera
Niniejszym przerabiam wątek na "powitalnię"
Mam i ja :-)
Dera
Re: hydrauliczne zawory - california 2003
: 14 lip 2023, 20:05
autor: adamigo
A weeeeż, co to za propaganda, sierpień miesiąc trzeźwości dopiero za tydzień... Jak tak będziesz opijał nowy nabytek, to strach pomyśleć, którędy te cudowne zawory wypluje:)
Czy to półcień, czy prawdziwa kość słoniowa? Fajnie się prezentuje pojedynczy zegar. Wyskalowany do dwunastu minut, w sam raz na łapanie czasu do setki:)
Niechaj służy! Ku chwale Ojczyzny!
Re: hydrauliczne zawory - california 2003
: 15 lip 2023, 06:56
autor: dera
Kolor znalazlem nazywa się: "Flint White", ale ktoś inny podawał "Flat White". Jest takie ekri ;-) Nie biały.
Picie rzucilem pare mscy temu ;-) Więc 0.0 - ale bardzo było dobre! A może zapomniałem już, jak smakuje piwo :-)
Dzięki!
Re: hydrauliczne zawory - california 2003
: 15 lip 2023, 11:47
autor: aquila2
No,ładne kwiatki,tak po naszemu to kremowy tylko to taki krem zmieszany z dobrze ukręconym koglem-moglem,gratulacje i cyzelowanych przeciwskrętów.
Re: hydrauliczne zawory - california 2003
: 15 lip 2023, 23:18
autor: adamigo
Nie czarujmy się. Coś nam tu kolega ściemnia o abstynencji, a motor w kolorze "ajerkoniak", sami zobaczycie w dowodzie rejestracyjnym, jak odważy sie go pokazać:> Do tego skórzane sakwy w kolorze Jack Daniels, a do widelca olej w kolorze Martini. Zyć nie umierać:>
Re: hydrauliczne zawory - california 2003
: 11 sie 2023, 12:08
autor: dera
Mały update - zrobiłem paręnaście kilometrów Cali... jednak to jest cudny silnik. W Quocie on tak się nie zachowuje - tam jest jakoś dziwnie, tam nie pasuje - ale w Cali to jakby wszystko pasowało jak ulał :-) 5x więcej emocji niż moja stara (nowa) tenere 700! Oczywiście w teren nie wjadę i w ADV zabrałbym raczej coś innego - ale na spacer po mieście czy kawę w weekend nad morze - ideał...
To mówiłem ja, Dera
Re: hydrauliczne zawory - california 2003
: 11 sie 2023, 13:00
autor: Marek Krupa
A to wszystko zależy tylko od punktu siedzenia. W obecnych produktach z oddechem księgowych ciężko spotkać wygodny i ergonomiczny sprzęt.