Historia zakończona sukcesem, odpukać w niemalowane
Jeszcze tydzień temu Gutek wyglądał tak:
Rozebraliśmy go na czuja, ale przeczucia nas nie zawiodły.
Dopiero po studiowaniu katalogu z częściami a potem serwisówki (znalazłem od V7 II), okazało się, że brakowało mi elementu nr 5 (dysk/moneta) i pękł seger (nr 4). Teraz pytanie, czy ktoś w tym moto już grzebał przy wale? Przy przebiegu ok 10 tys km? Pewnie się nie dowiem tego... W środku było dużo szlamu brązowego i korozji.
Mogłem to złożyć za 50 zł już wliczając cześć i nowy smar ale byłoby to zrobione trochę jak na handel... Postanowiłem więc wymienić krzyżak, miał lekki luz to raz a dwa był zastany w jednym z kierunków. Myślę, że on tez się przyczynił do usterki. Przy okazji mogę polecić firmę z Grodziska Maz.
http://metmax.com.pl/
Zrobili krzyżak w 2h za 200 zł, ten od maszyn rolniczych wychodził koło 100 zł bez wysyłki, a tu dostałem naprawę ekspresową i na gotowo, więc jestem zadowolony.
Poza tym Polmotor bardzo szybko ściągnął mi części, te najpotrzebniejsze mieli od ręki a gumę i sprężynę do niej oraz obejmę załatwili w 2 dni przesyłką ekspresową z Włoch.
Niestety przy składaniu kolega źle odczytał Nm do jednej ze śrub i wczoraj tokarz musiał mi ratować mocowanie dolnego amorka z prawej strony... Ale udało się, choć już byłem podłamany, że muszę zamówić nowy element.
Czekam tylko na lepszą pogodę, by przejechać kilka kilometrów, zlać olej z dyfra (zmienię już prewencyjnie, bo trochę wyciekło) i sprawę uważam za zamkniętą.
Przy okazji zamówiłem też linkę sprzegła bo trochę mi się rwie przy klamce, macie jakieś podpowiedzi, które warto zastosować przy jej zmianie?