Witaj na Forum Moto Guzzi Club Poland!
Po rejestracji proszę oczekiwać e-mail aktywacyjny. Proszę sprawdzać folder SPAM - czasem tam trafia ów e-mail.
Jeśli masz problemy z zarejestrowaniem się na naszym forum prosimy o kontakt mailowy na adres: rejestracjamgcp@poczta.fm

Zginęły biegi - V7 II 750

Awatar użytkownika
Cendra
Posty: 21
Rejestracja: 21 lis 2021, 08:32
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 1 raz

Zginęły biegi - V7 II 750

Post autor: Cendra » 24 lip 2022, 11:38

Cześć,

Dziś podczas jazdy gdy ruszyłem ze skrzyżowania na 1 biegu, po próbie wrzucenia 2, bieg się nie zapiął i moto został na luzie. Dotoczyłem się na bok, 1, 2 niby się włączają, kontrolka N gaśnie ale motocykl nie jedzie. Przy próbie włączania na sucho, na wyłączonym silniku, dźwięk jest taki jakby 1 wchodziła, 2 i 3 też ale wyżej już nie, ale jednak w każdej opcji moto jest na luzie, można go toczyć.
Gdzie szukać przyczyny? Wszystkie widoczne mechanizmy wg mnie działają poprawnie, linka sprzęgła nie pękła, jak wciskam sprzęgło to słychać jak się zmienia dźwięk, itp...

Zauważyłem lekkie pocenie się na łączeniu się wału oraz obudowie (to chyba łączenie skrzyni z silnikiem?).

V7II Stone z 2016 r, 750, przebieg jakieś 13 500 km.

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Mariusz.
Moto Guzzi V7 II Stone 2016 r.
Obrazek

Awatar użytkownika
adamigo
Posty: 1370
Rejestracja: 01 lut 2018, 20:15
Podziękował: 10 razy
Otrzymał podziękowań: 68 razy

Re: Zginęły biegi - V7 II 750

Post autor: adamigo » 24 lip 2022, 18:38

Jeśli kontrolka gaśnie, to obracasz wałkiem wodzików i awaria samej zmiany biegów jest wykluczona. Nie ma żadnego dziwnego dźwięku z okolic napędu, na biegu i pracującym silniku? Mogły się 1) wyczesać zęby wielowpustu na tarczy sprzęgłowej, 2)na wałku od strony dyfra; 3)mógł polecieć krzyżak. Najszybciej ocenisz tak: weź kogoś ogarniętego, niech usiądzie za ster, wbije bieg i trzyma rękę na hamulcu. Tak w razie W. A Ty odpuść opaskę z gumy-manszety co osłania krzyżak na wałku, zaraz na wyjściu ze skrzyni na wahacz. Jeśli wałek stoi, to krzyżak albo sprzęgło. Jeśli się kręci, to wielowpust na dyfrze. Ale szczerze? Nie wyobrażam sobie żeby cokolwiek z tych trzech rzeczy siadło. Znaczy przemieliłem raz tarczę, ale to inna bajka była. Dyfra nigdy nie odpinałeś?
Bo tam teoretycznie można źle go zapiąć do wałka i się wałek niby mogłby sam wypiąć...
Oczywiście pozostaje temat zaolejonej tarczy sprzęgła, ale tak nagle to ona by się nie wyłączyła z użytkowania...
V50II, V50D, Nevada Orrible 750, NTX 650

Awatar użytkownika
Cendra
Posty: 21
Rejestracja: 21 lis 2021, 08:32
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 1 raz

Re: Zginęły biegi - V7 II 750

Post autor: Cendra » 24 lip 2022, 18:42

Pękła zawleczka która jest w takiej tulei łączącej wał z dyfrem. Tuleja się zsunęła i wał był rozłączony. Rozebrałem to z pomocą kolegów.
Najbardziej martwi mnie ile było korozji i syfu w środku... Wyczyszczę, kupię zawleczkę smar, zmienię przy okazji olej w dyfrze.
Mariusz.
Moto Guzzi V7 II Stone 2016 r.
Obrazek

Awatar użytkownika
adamigo
Posty: 1370
Rejestracja: 01 lut 2018, 20:15
Podziękował: 10 razy
Otrzymał podziękowań: 68 razy

Re: Zginęły biegi - V7 II 750

Post autor: adamigo » 24 lip 2022, 20:11

Ha, a jednak. Kolejny kamyczek do kolekcji awarii "prawie niemożliwych ". Ta tuleja z wewnętrznym wielowpustem może się teoretycznie zsunąć jeśli włożyć "monetę "(bo moneta 1zł robi robotę) po złej stronie zygiera. Ale u Ciebie poszło nawet ciekawiej, jeśli sam zygier pękł. Grunt, że opanowane!
Korozja - niby dziwne, ale nie przeżywaj za bardzo, zadbaj żeby oba wielowpusty, na obu końcach wałka były nasmarowane takim smarem do przegubów, z MoSdwa. Ten od strony skrzyni jest wieczny, ale ten od tulei widywałem w różnym stanie, i to tam narasta luz wyczuwalny potem na kole. Tam pamiętaj o kolejności: w wałku siedzi sprężynka, ona napiera na "monetę", a moneta na zygier. Wtedy tuleja ma tylko mały ruch ku dyfrowi, a żaden ku krzyżakowi.
V50II, V50D, Nevada Orrible 750, NTX 650

Awatar użytkownika
Cendra
Posty: 21
Rejestracja: 21 lis 2021, 08:32
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 1 raz

Re: Zginęły biegi - V7 II 750

Post autor: Cendra » 24 lip 2022, 20:38

Dopiero po studiowaniu rysunków w celu zamówienia części zauważyłem, że jest coś takiego jak moneta... czego u siebie nie znalazłem. :/
Jaki konkretnie smar zastosować? Przy okazji zmienię też olej w dyfrze...

Gdzie mogę przeczytać z jakimi siłami skręcać potem poszczególne śruby?

Jeszcze jedno. Smar dam na każdy wieloklin a na same krzyżaki dawać?
Mariusz.
Moto Guzzi V7 II Stone 2016 r.
Obrazek

Awatar użytkownika
adamigo
Posty: 1370
Rejestracja: 01 lut 2018, 20:15
Podziękował: 10 razy
Otrzymał podziękowań: 68 razy

Re: Zginęły biegi - V7 II 750

Post autor: adamigo » 25 lip 2022, 00:47

Jeżeli masz na krzyżaku kalamitkę, to co zaszkodzi dobić ze smarownicy, ale jeżeli nie masz, zajrzyj tam za jakieś dwa-trzy lata i przesmaruj - rozbierając... trochę to żmudna robota, ale taki krzyżak jak nie dbany, potrafi się groźnie zemścić, rozsadza ten swój tunel i wypina wahacz...
Moneta - przypadkiem nie zamawiaj, złotówka wystarczy i doda tego indywidualnego sznytu Twojej sztuce, nie mówiąc już o wartości: )
Momenty - poszukaj w serwisówce małej Brevy, ogólnie dostępnej w necie. Dyfer do wahacza ile pary w garści, jak krótkim kluczem 13 operujesz, a wahacz do skrzyni: same sworznie bez żadnej siły, tam ustawiasz, żeby było osiowo, u mnie to jest tak, że między wahaczem a skrzynią po obu stronach przeleci kluczyk imbus 4mm?3mm? Coś takiego. Bo jak zaczniesz je na siłę wkręcać , wahacz się podda i się rozszerzy, a tam siły nie nada, bo łożyska kulkowe. I dopiero nakrętki, te pod klucz 30(uwaga, cienkoscienny!!!) dowalasz fest, wieszając się na długiej przedłużce.
Oleje/smary, pytaj innych, bo ja to po taniości byle hipol leję.
V50II, V50D, Nevada Orrible 750, NTX 650

Awatar użytkownika
Cendra
Posty: 21
Rejestracja: 21 lis 2021, 08:32
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 1 raz

Re: Zginęły biegi - V7 II 750

Post autor: Cendra » 25 lip 2022, 10:24

Mówisz serio z tą monetą 1 zł? Dostępność części 2 tyg w necie, do 3 tyg Polmotor… nie chce by moto tyle czasu stało rozgrzebane. Dobrać zawleczkę, dać na serio monetę, oczyścić, nasmarować i złożyć to max dwa wieczory…
Mariusz.
Moto Guzzi V7 II Stone 2016 r.
Obrazek

Awatar użytkownika
adamigo
Posty: 1370
Rejestracja: 01 lut 2018, 20:15
Podziękował: 10 razy
Otrzymał podziękowań: 68 razy

Re: Zginęły biegi - V7 II 750

Post autor: adamigo » 25 lip 2022, 10:43

Co prawda moje części są z reguły naruszone zębem czasu, ale jestem dość spokojny, że co do wymiarów to nawet w V7II prochu tam nie wymyślili, tylko wkładają to, co się od 40 lat jako-tako sprawdza... A krzyżak, skoro już jesteśmy w tej okolicy, pasuje od włoskiej glebogryzarki i znajdziesz na forum szukaczem pełny namiar na sklep - używam, zadowolony, polecam:)
Załączniki
IMG-20131014-00216.jpg
IMG-20131014-00216.jpg (127.45 KiB) Przejrzano 668 razy
adamigo otrzymał(a) podziękowania za ten post od:
Cendra
V50II, V50D, Nevada Orrible 750, NTX 650

Awatar użytkownika
Cendra
Posty: 21
Rejestracja: 21 lis 2021, 08:32
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 1 raz

Re: Zginęły biegi - V7 II 750

Post autor: Cendra » 25 lip 2022, 19:59

Obskoczyłem z 10 sklepów motocyklowych, samochodowych… nigdzie nie ma takich zegierow. Na zamówienie 2-3 tyg zlosc2
Mariusz.
Moto Guzzi V7 II Stone 2016 r.
Obrazek

Awatar użytkownika
adamigo
Posty: 1370
Rejestracja: 01 lut 2018, 20:15
Podziękował: 10 razy
Otrzymał podziękowań: 68 razy

Re: Zginęły biegi - V7 II 750

Post autor: adamigo » 25 lip 2022, 23:02

Zaraz zaraz: to nie tylko monety, ale i zygiera nie było w tulei? Rany, może coś przeoczyłem w rozwoju włoskiego dizajnu. A rowek pod zygier tak w połowie długości tulei jest?
V50II, V50D, Nevada Orrible 750, NTX 650

ODPOWIEDZ