Wyciek oleju z dyfra

[Arek]

Wymienilem uszczelniacz (zimering) i dalej mam wyciek .Nie wiem jak dostać się do przekładni , bo po odkręceniu 8 śrub flanszy nie wiem jak ją ściągnąć . Na schemacie części są dwie uszczelki i pewnie któraś puszcza. Maże ktoś z was rozbierał dyferencjał i podzieli się swoją wiedzą. Pozdrawiam

[Arek]

Przepraszam nie podałem modelu to California 1100 z 2007 roku

[cykor2]

Możliwe, że leje Ci wewnętrzny uszczelniacz pod łożyskiem igiełkowym.
Musisz ściągnąć pokrywę, najszybciej to nagwintuj dwa przeciwne sobie
otwory w pokrywie na m 10 (wykorzystujesz istniejące pod oryginalne śruby ósemki)
i wkręcasz śruby podnosząc pokrywę.

[cykor2]

Tylko za głęboko nie gwintuj ,bo uszkodzisz otwory w metalowej
podkładce dystansowej. W otwory pod śruby mocujące pokrywę
włóż dwa kołki, o które oprze się śruba 10.

[adamigo]

Też obstawiam mały simer od strony igiełek. Czasem przejscie na olej klasy miód, czyli 140, wystarczy.

[Marek Krupa]

Adamingo, miodek to można stosować do smarowanie czego innego " żeby był smaczniejszy " a nie do przekładni. Tam ma być to co zaleca instrukcja.

[adamigo]

Pozwolę sobie nie zgodzić się z przedmówcą. Stare instrukcje do V50 zalecały 80W90 do dyfra, a jak zaczęły się korowody z reklamacjami z powodu wycieków, instrukcje zaczęły zalecać W140. Tam jest taka wada fabryczna, że warga simera nie za bardzo ma na czym pracować, lejesz miód i wyciek ustaje. Ja rozumiem, że dusza inżyniera na coś takiego się burzy, ale to włoskie jest, to ma wyglądać, a dopiero potem jeździć: )

[Marek Krupa]

Ale to nowoczesna California z większą precyzją i większymi obciążeniami. Jak przejedziesz już 30 km to ciepły miodek będzie smarował. Niestety początki lub zima będą bez smarowania zakamarków. U makaronów przy + 35 st. C to jakoś było.

[dera]

A skąd cieknie? Fotka?

[adamigo]

Jak z igiełek to ośka mokra i tarcza ubłocona olejem. No i oczywiście hamulec jakby nie taki.