Witaj na Forum Moto Guzzi Club Poland!
Po rejestracji proszę oczekiwać e-mail aktywacyjny. Proszę sprawdzać folder SPAM - czasem tam trafia ów e-mail.
Jeśli masz problemy z zarejestrowaniem się na naszym forum prosimy o kontakt mailowy na adres: rejestracjamgcp@poczta.fm

ładowanie akumulatora

Tom
Posty: 27
Rejestracja: 29 paź 2020, 23:59
Podziękował: 2 razy

ładowanie akumulatora

Post autor: Tom » 22 mar 2022, 00:55

Mam pytanie , bo z elektryki jestem noga . Czy mogę ładować akumulator w moto bez odkręcania klem ? - jeśli tak to jakim maksymalnym napięciem ? .

aquila2
Posty: 70
Rejestracja: 10 lut 2018, 04:35
Otrzymał podziękowań: 2 razy

Re: ładowanie akumulatora

Post autor: aquila2 » 22 mar 2022, 04:26

W modernej ładowarce np.M+S Solutions Ladegerat ustawiasz:
-typ aku (kwasowy lejący,żelowy,korki na stałe zamknięte,Hawker,Odyssey)
-oraz prąd ładowania zależny od pojemności aku.
Reszta wykonuje charakterystyka ładowarki (stała moc,stałe napięcie,stały prąd lub charakterystyka przełączana podczas trwania cyklu,najczęściej najpierw stały prąd,następnie stałe napięcie.
Ogólnie,wyciągam aku aby oczyścić i przejrzeć a typ ładowarki dobieram do rodzaju aku ( w naszym klimacie z okresową przerwą).

Tom
Posty: 27
Rejestracja: 29 paź 2020, 23:59
Podziękował: 2 razy

Re: ładowanie akumulatora

Post autor: Tom » 22 mar 2022, 11:10

Garaż mam ogrzewany , nie muszę wyciągać aku , amperaż wiem ze 1/10 pojemności , a do rodzaju akumulatora odpowiednie napięcie
Moje pytanie brzmi - czy uszkodze coś jak będę lądował bez odkręcania klem ? A dwa - jeśli można to jakie maksymalne napięcie ustawić żeby nic nie popalić ? 14,8 V ?

DDBreva
Posty: 199
Rejestracja: 07 lut 2018, 22:15
Lokalizacja: Gdynia
Podziękował: 22 razy
Otrzymał podziękowań: 2 razy

Re: ładowanie akumulatora

Post autor: DDBreva » 22 mar 2022, 12:21

Raczej nie powinieneś niczego uszkodzić, ale ogólnie lepiej odłączyć - przynajmniej jedną klemę i mieć spokój. rad12
Ja zauważyłem, że w przypadku automatycznych ładowarek zdarza się, że urządzenie nie jest w stanie naładować do końca aku ponieważ pojawia się przepływ prądu wywołany np. imobilajzerem lub innym urządzeniem, podłączonym w instalację moto (stale pobierającym prąd).
Działaj, pisz o postępach.
Pzdr

Tom
Posty: 27
Rejestracja: 29 paź 2020, 23:59
Podziękował: 2 razy

Re: ładowanie akumulatora

Post autor: Tom » 22 mar 2022, 21:15

Dzięki ✌🏻

Awatar użytkownika
Fudo
Posty: 132
Rejestracja: 06 paź 2020, 13:21
Podziękował: 4 razy
Otrzymał podziękowań: 10 razy

Re: ładowanie akumulatora

Post autor: Fudo » 23 mar 2022, 09:12

14,4 V i śpisz spokojnie, chyba wszystkie ładowarki elektroniczne się nadają. Ja używam z Lidla i jest spoko.
Breva 750

Awatar użytkownika
marian07
Posty: 69
Rejestracja: 04 lut 2021, 16:50
Otrzymał podziękowań: 10 razy

Re: ładowanie akumulatora

Post autor: marian07 » 24 mar 2022, 15:10

U mnie też lidl, na stałe teraz podpięty - bez odkręcania klem.

KoGutek
Posty: 225
Rejestracja: 08 wrz 2020, 09:21
Podziękował: 6 razy
Otrzymał podziękowań: 6 razy

Re: ładowanie akumulatora

Post autor: KoGutek » 25 mar 2022, 11:57

Tom pisze:
22 mar 2022, 00:55
Mam pytanie , bo z elektryki jestem noga . Czy mogę ładować akumulator w moto bez odkręcania klem ? - jeśli tak to jakim maksymalnym napięciem ? .
Ładowarką elektroniczną możesz ładować baterię bez odłączania od instalacji. Jak podłączysz klasyczny prostownik to zalecam odłączyć, bowiem napięcie może podnieść się do ponad 16 V przy dłuższym ładowaniu. Zasadniczo się nic nie powinno zepsuć, bo to zaledwie 2 V więcej niż napięcie instalacji przy pracującym silniku, ale będziesz wtedy miał 100% pewności, że na pewno się nie popsuje. Ja w we Floridzie nie odłączam a prostownik osiąga 16,5 V i nic się nie dzieje.
KoGutek jeździ na: MG Florida v65

Marek Krupa
Posty: 673
Rejestracja: 19 wrz 2019, 22:03
Otrzymał podziękowań: 21 razy

Re: ładowanie akumulatora

Post autor: Marek Krupa » 25 mar 2022, 15:27

Tylko ładowarka z mikroprocesorem, zresztą w nowomodnych samochodach też musi być ciągle podpięta, bo po tygodniowym postoju zimą podczas próby odpalenia załączają się światła drogowe, kierunki i wycieraczki. Jak nie ściągniesz klemy, to nie można inaczej wyłączyć. A odłączenie akumulatora, to rozkodowanie systemów, ogólnie bajka.

Tom
Posty: 27
Rejestracja: 29 paź 2020, 23:59
Podziękował: 2 razy

Re: ładowanie akumulatora

Post autor: Tom » 26 mar 2022, 23:40

Mam kulona 405 - jest elektronicznym prostownikiem w którym manualnie mogę ustawić ampery i volty , i w żadnym wypadku nie może przekroczyć parametrów które ustawimy .
Dlaczego tak pytam o te ładowanie bez odkręcania klem - bo już dwa razy wyskoczył mi check engine gry odkręciłem , a pytam bo nie chcę czegoś sfajczyc jak bede ładował na przykręconych…
Podobno jest jedeną z lepszych ładowarek która potrafi zreanimować akumulator ktory jest już do wyrzucenia ( potwierdzam , odsiarczył i zrobił gęstość w yarisie u mojego taty ) - polecam na YT oglądnąć filmiki kanał Mr akumulator …
Ja mam typ AGM gdzie maksymalne napięcie ładowania wynosi 14.9V , i te 14,4 V w motocyklu brzmi rozsądnie i bezpiecznie

ODPOWIEDZ