Witaj na Forum Moto Guzzi Club Poland!
Po rejestracji proszę oczekiwać e-mail aktywacyjny. Proszę sprawdzać folder SPAM - czasem tam trafia ów e-mail.
Jeśli masz problemy z zarejestrowaniem się na naszym forum prosimy o kontakt mailowy na adres: rejestracjamgcp@poczta.fm
Po rejestracji proszę oczekiwać e-mail aktywacyjny. Proszę sprawdzać folder SPAM - czasem tam trafia ów e-mail.
Jeśli masz problemy z zarejestrowaniem się na naszym forum prosimy o kontakt mailowy na adres: rejestracjamgcp@poczta.fm
Cewka zapłonowa we Floridzie wymieniona.
Cewka zapłonowa we Floridzie wymieniona.
Ostatnio zauważyłem, że Florida pracuje jak Junak - pali na jeden cylinder. Na jednym garncu pojechałem po cewkę, ostrożnie - to kilka km w sumie. Zamiast 50 KM miał pewnie 25 Mam nadzieję, że krótka przejażdżka na jednym nie zaszkodziła silnikowi? W sumie jechało się całkiem normalnie, jedynie ruszanie było trudniejsze.
Oryginału nie było ale zakupiłem wizualnie bardzo podobną z jakiegoś japońca. Cewka ma oznaczenie TEC MP-06. Ma zaletę, że jest tania - od 10 zł na Allegro i przewód WN ma wkręcany, zatem można sobie przełożyć stary albo założyć nowy, wymiary i rozstaw otworów do montowania jest identyczny. Z wad ma jedną; niższą rezystancję uzwojenia pierwotnego. Oryginał ma dokładnie 4 omy natomiast ta japońska ma 3 omy. Podejrzewam, że dla drivera sterującego nie ma to większego znaczenia, ale żeby driver się nie poszedł kochać z ciemnością to w szereg włączyłem opornik 1 om o mocy 10 W (pewnie 5 W też wystarczy bo ile też może się mocy wydzielić na 1 omie).Więc teraz też ma 4 omy jak oryginał. Działa znakomicie - póki co, choć ktoś może spróbować bez oporu. Na 99% ten jeden om nie ma żadnego znaczenia, energia iskry będzie zapewne nieco większa co poprawi zapłon i ułatwi rozruch.
Polecam nie szukać oryginałów, ale stosować cewki japońskie, które są dostępne od ręki, w każdych ilościach w cenie zgrzewki byle jakiego piwa. Stosowana jest w motocyklach i skuterach Honda, Yamaha, Kawasaki. Fajny jest sposób mocowania kabla, bo cewka ma nagwintowany sworzeń do wkręcenia kabla i dławik kablowy z uszczelką i nakrętką. Cewka MP-06 ma zamienione końce po pierwotnej stronie. Trzeba przy podłączaniu pomarańczowy przewód zamienić z czarnym miejscami - czarny ma być po lewej stronie, gdyż inaczej nie będzie iskry. Opornik szeregowy można dołączyć wg upodobania, do prawego albo lewego konektora, albo jak pisałem wyżej olać i go nie stosować. Jak jednak ktoś chce to opornik dać miedzy 1-2 omy 5-10 watów.
Pozdrawiam!
Oryginału nie było ale zakupiłem wizualnie bardzo podobną z jakiegoś japońca. Cewka ma oznaczenie TEC MP-06. Ma zaletę, że jest tania - od 10 zł na Allegro i przewód WN ma wkręcany, zatem można sobie przełożyć stary albo założyć nowy, wymiary i rozstaw otworów do montowania jest identyczny. Z wad ma jedną; niższą rezystancję uzwojenia pierwotnego. Oryginał ma dokładnie 4 omy natomiast ta japońska ma 3 omy. Podejrzewam, że dla drivera sterującego nie ma to większego znaczenia, ale żeby driver się nie poszedł kochać z ciemnością to w szereg włączyłem opornik 1 om o mocy 10 W (pewnie 5 W też wystarczy bo ile też może się mocy wydzielić na 1 omie).Więc teraz też ma 4 omy jak oryginał. Działa znakomicie - póki co, choć ktoś może spróbować bez oporu. Na 99% ten jeden om nie ma żadnego znaczenia, energia iskry będzie zapewne nieco większa co poprawi zapłon i ułatwi rozruch.
Polecam nie szukać oryginałów, ale stosować cewki japońskie, które są dostępne od ręki, w każdych ilościach w cenie zgrzewki byle jakiego piwa. Stosowana jest w motocyklach i skuterach Honda, Yamaha, Kawasaki. Fajny jest sposób mocowania kabla, bo cewka ma nagwintowany sworzeń do wkręcenia kabla i dławik kablowy z uszczelką i nakrętką. Cewka MP-06 ma zamienione końce po pierwotnej stronie. Trzeba przy podłączaniu pomarańczowy przewód zamienić z czarnym miejscami - czarny ma być po lewej stronie, gdyż inaczej nie będzie iskry. Opornik szeregowy można dołączyć wg upodobania, do prawego albo lewego konektora, albo jak pisałem wyżej olać i go nie stosować. Jak jednak ktoś chce to opornik dać miedzy 1-2 omy 5-10 watów.
Pozdrawiam!
KoGutek jeździ na: MG Florida v65
- adamigo
- Posty: 1373
- Rejestracja: 01 lut 2018, 20:15
- Podziękował: 10 razy
- Otrzymał podziękowań: 68 razy
Re: Cewka zapłonowa we Floridzie wymieniona.
Cenna rada, ale dodam trzy grosze, bo jako laik sie nie znam, to czemu miałbym się nie wypowiedzieć:) Otóż mam tylko nadzieję, że zabawa Ohmami tak właśnie wygląda, mach-mach, lutownica i załatwione, bo szkoda byłoby upalić moduł zapłonowy, którego za małe pieniądze się raczej nie znajdzie. A co do jazdy na jeden gar niestety nie masz racji, piłowałeś milczący cylinder na mokrym paliwie co fatalnie się odbija na współpracy pierścień-gładź, zrób tak jeszcze ze dwa razy i zobaczysz różnicę pomiędzy wydechami w ilości oleju w spalinach. Sam jeździłem do pracy jakiś czas gruzem i z musu jak padał jeden gar kulałem się na drugim byle zdążyć, ale od tamtego czasu nikt z tych co jakdą za mną nie ma trudności wskazać wydech kopcący a niekopcący!
V50II, V50D, Nevada Orrible 750, NTX 650
Re: Cewka zapłonowa we Floridzie wymieniona.
Teraz już zmontowane, ale jak będę przy okazji ściągał bak, to zrobię jakieś zdjęcie. Otóż z omami jest tak, że cewką (stroną pierwotną niskoomową) steruje tranzystor mocy (może też być tyrystor - jak ktoś ma upalony taki moduł to może mi podesłać to sprawdzę co tam siedzi). Dla takiego elementu wykonawczego 1 om nie powinien robić większej różnicy. Po prostu, wtedy przez cewkę i ten tranzystor płynie nieco większy prąd. Każdy taki element sterujący aby być trwałym jest dobrany tak aby pracował w stanie niekrytycznym. Zatem zmiana z 4 omów na 3 omy nie powinna stanowić problemu. Jednak są cewki, które na pierwotnej stronie mają np. 0,5 oma - czyli praktycznie 10x mniejszy opór. Takie cewki mogą już przeciążyć moduł i podłączania cewki o tak niskim oporze nie sugerowałbym.adamigo pisze: ↑23 wrz 2020, 23:57Cenna rada, ale dodam trzy grosze, bo jako laik sie nie znam, to czemu miałbym się nie wypowiedzieć:) Otóż mam tylko nadzieję, że zabawa Ohmami tak właśnie wygląda, mach-mach, lutownica i załatwione, bo szkoda byłoby upalić moduł zapłonowy, którego za małe pieniądze się raczej nie znajdzie. A co do jazdy na jeden gar niestety nie masz racji, piłowałeś milczący cylinder na mokrym paliwie co fatalnie się odbija na współpracy pierścień-gładź, zrób tak jeszcze ze dwa razy i zobaczysz różnicę pomiędzy wydechami w ilości oleju w spalinach. Sam jeździłem do pracy jakiś czas gruzem i z musu jak padał jeden gar kulałem się na drugim byle zdążyć, ale od tamtego czasu nikt z tych co jakdą za mną nie ma trudności wskazać wydech kopcący a niekopcący!
Z punktu widzenia tranzystora są tu dwa krytyczne parametry: indukcyjność i rezystancja. O ile w obu cewkach indukcyjność jest zbliżona (zmierzyłem odpowiednim mostkiem RLC) o tyle rezystancja różni się o te ~25%. Zatem jedyne co zostaje to dodać rezystor szeregowy dobrany tak, aby moduł widział cewkę jako 4 omy - tak też zrobiłem.
Co do jazdy na jednym cylindrze. Bardzo możliwe, że coś może być na rzeczy. Mogę dla referencji sprawdzić ciśnienie sprężania w cylindrach. W zasadzie cylindry mają smarowanie jednakowe czy pracują czy też nie. Niemniej jednak pewna ilość benzyny, która dostaje się do niepracującego cylindra z pewnością pogarsza film olejowy. Niemniej jednak czy przejechanie kilku km może spowodować uchwytne zużycie gładzi cylindra lub pierścieni - szczerze mówiąc wątpię. Wymaga to jednak sprawdzania.
KoGutek jeździ na: MG Florida v65
- Sello
- Posty: 339
- Rejestracja: 01 gru 2019, 19:44
- Lokalizacja: Wagowo
- Podziękował: 7 razy
- Otrzymał podziękowań: 22 razy
Re: Cewka zapłonowa we Floridzie wymieniona.
Może będąc zmuszonym jechać na jednym cylindrze (jakaś awaryjna sytuacja), sensownym by było odłączyć dopływ paliwa do gaźnika, lub wypiąć sterowanie wtryskiem ...?
V50 II, Galletto 192
- adamigo
- Posty: 1373
- Rejestracja: 01 lut 2018, 20:15
- Podziękował: 10 razy
- Otrzymał podziękowań: 68 razy
Re: Cewka zapłonowa we Floridzie wymieniona.
U Ciebie Sello to banał, wypinasz wtyczkę z wtrysku i wtrysk milczy - ciekawe tylko, jak komputer to zinterpretuje:)
V50II, V50D, Nevada Orrible 750, NTX 650
Re: Cewka zapłonowa we Floridzie wymieniona.
W gaźnikowcach trzeba by zacisnąć odpowiedni przewód nad gaźnikiem. Odpowiedni klips z grubego drutu - lub inny zacisk i po temacie. Mamy silnik jednocylindrowy a wyłączony cylinder ma prawidłowe smarowanie.
KoGutek jeździ na: MG Florida v65
-
- Posty: 678
- Rejestracja: 19 wrz 2019, 22:03
- Otrzymał podziękowań: 21 razy
Re: Cewka zapłonowa we Floridzie wymieniona.
Oczywiście zero jazdy na cylindrze bez iskry, należy koniecznie odciąć dopływ paliwa. No wyjątkowo można do benzyny dodać 1:50 oleju do II suwów i jeszcze wykręcić świecę, żeby benzynę wywalało na zewnątrz a nie do oleju. Tranzystor, czy szybciej tyrystor pracuje w układzie zasilania 0/1 i 1 OHM zmiany nie wywoła ważniejsza będzie indukcyjność. Pojawia się jednak pytanie dlaczego cewka uległa spaleniu? Przypuszczam, że na świecy była za duża przerwa, była zła świeca z dużym opornikiem wewnętrznym, zastosowano współczesną fajkę, która łączyła lub nie, dochodzi jeszcze przerwany przewód wysokiego napięcia (mało prawdopodobne). Proponuję ustalić przyczynę.
Re: Cewka zapłonowa we Floridzie wymieniona.
Cewka "padła" mechanicznie - zatem przyczyna jest ustalona w 100%. Ktoś majstrował i uszkodził kabel w miejscu gdzie wchodzi do cewki - ułamał. Potem go wsadził i zaizolował taśmą i zakładał, że tak będzie ok - dramat. Oczywiście przestawało to okresowo łączyć w końcu całkiem przestało. Niestety, oryginały mają kable niewymienne co do zasady. Natomiast zamiennik z MP-06 już tak. Sama cewka jest sprawna, ale nie będę tego rzeźbił, kleił i łączył bo to tylko może przyczynić się do problemów na drodze. Wymiana jest w takim przypadku niezbędna.
Co do samej rezystancji - oczywiście, też myślę iż 1 om nie ma istotnego znaczenia. Indukcyjność jest dość zbliżona natomiast.
Po niedługiej jeździe na jednym tłoku pomiar ciśnienia sprężania wygląda tak - mam nadzieję, że to nie jest źle:
Lewa strona - ta była nieczynna:
Prawa strona - ta była sprawna:
Tak naprawdę prawa wyszła ciut lepiej, bo prawie 13 barów, ale po wyłączeniu rozrusznika nieco opadła zanim cyknąłem foto, natomiast lewa strona równo 12 barów. Być może to przypadek, że tak jest a może w drugim też było więcej, ale po jeździe z niesprawnym zapłonem cylinder stracił tego jednego bara. Tego już nie ustalę, bo nie wiem ile było wcześniej.
Mam nadzieję, że nawet jak jest ta różnica jednego bara to nie jest to chyba duży problem? Zapewne powinno być równo, niemniej jak praktyka mówi, czy może być jakaś nieduża różnica?
Co do samej rezystancji - oczywiście, też myślę iż 1 om nie ma istotnego znaczenia. Indukcyjność jest dość zbliżona natomiast.
Po niedługiej jeździe na jednym tłoku pomiar ciśnienia sprężania wygląda tak - mam nadzieję, że to nie jest źle:
Lewa strona - ta była nieczynna:
Prawa strona - ta była sprawna:
Tak naprawdę prawa wyszła ciut lepiej, bo prawie 13 barów, ale po wyłączeniu rozrusznika nieco opadła zanim cyknąłem foto, natomiast lewa strona równo 12 barów. Być może to przypadek, że tak jest a może w drugim też było więcej, ale po jeździe z niesprawnym zapłonem cylinder stracił tego jednego bara. Tego już nie ustalę, bo nie wiem ile było wcześniej.
Mam nadzieję, że nawet jak jest ta różnica jednego bara to nie jest to chyba duży problem? Zapewne powinno być równo, niemniej jak praktyka mówi, czy może być jakaś nieduża różnica?
KoGutek jeździ na: MG Florida v65