Witaj na Forum Moto Guzzi Club Poland!
Po rejestracji proszę oczekiwać e-mail aktywacyjny. Proszę sprawdzać folder SPAM - czasem tam trafia ów e-mail.
Jeśli masz problemy z zarejestrowaniem się na naszym forum prosimy o kontakt mailowy na adres: rejestracjamgcp@poczta.fm

Padnięty wtryskiwaczy Brevy 850

markali
Posty: 304
Rejestracja: 06 maja 2018, 07:37
Podziękował: 10 razy
Otrzymał podziękowań: 11 razy

Padnięty wtryskiwaczy Brevy 850

Post autor: markali » 15 maja 2019, 17:30

Cześć! Ostatnio dałem mechaników moto do sprawdzenia zaworów, synchro itd. Po regulacji motocykl na zimno odpala tylko po lekkim dodaniu gazu ale za pierwszym razem. Kiedy odpuszczam gaz zaczyna tracić obroty i gaśnie. Po 1,5-2 min trzymania go na delikatnie większych obrotach jest ok i chodzi równo oraz zapala przez cały dzień normalnie. Czyli problemie jest tylko na zimno. Były wymieniane też świece. Po podłączeniu do kompa okazało się że to wina prawego wtryskiwacza. Możliwe że wcześniej dobrze chodził bo miał przez rozregulowane zawory i przepustnice większą tolerancję? Czy prawy wtryskiwacz jest taki sam jak lewy? Ma ktoś jakąś sprawną używkę? Są takie same jak w 1100? Kod błędu podany przez zaufanego mechanika to P0202 - prawy wtryskiwacz. Jest słaby aku. Może ma coś wspólnego? Da się zrobić test komputerem motocykla? Da się taki wtryskiwacz zregenerować? Mogę narazie na takim wtryskiwaczu jeździć? Kiedy już się delikatnie zagrzeje chodzi ładnie i ładnie pali, nie ma problemu z przyśpieszeniem, nic nie szarpie.

Awatar użytkownika
jackdruid
Posty: 179
Rejestracja: 02 lut 2018, 17:08
Podziękował: 4 razy
Otrzymał podziękowań: 8 razy

Re: Padnięty wtryskiwaczy Brevy 850

Post autor: jackdruid » 16 maja 2019, 05:58

A nie masz przypadkiem problemów z którymś czujnikiem temperatury ? Skoro po rozgrzaniu pracuje normalnie , nie "kuleje" i odpala za każdym razem , to problem moim zdaniem jest jak wyżej . Poza tym ,jeżeli masz błąd jednego wtryskiwacza , może być błachy problem z połączeniami na wtyczkach , chociaż myslę ,że mechanik sprawdził ;) .

markali
Posty: 304
Rejestracja: 06 maja 2018, 07:37
Podziękował: 10 razy
Otrzymał podziękowań: 11 razy

Re: Padnięty wtryskiwaczy Brevy 850

Post autor: markali » 16 maja 2019, 06:39

Może tak jest. Jestem wnerwiony bo poszło dużo kasy na serwis i aku a tu.... Po tym serwisie pojechałem na 3-dniową wycieczkę. Przejechałem ponad 800 kilometrów bez problemu poza właśnie odpalaniem rano. Zapalił za pierwszym razem przy 4st. C ale musiałem mu dodać obrotów manetką.

dera

Re: Padnięty wtryskiwaczy Brevy 850

Post autor: dera » 16 maja 2019, 07:31

Hm.. mógłbyś zamienić miejscami wtryski, jak kod podąży za wtryskiem - to wina raczej wtrysku. JAk by pozostał przy prawym, znaczy, że coś z kabelkami lub ECU.
A jak skasowaliście błąd - to błąd zniknął i już się nie pojawił, czy ciągle go wywala?

Ja bym podłączył do kompa, sprawdził, czy wszystkie czujniki pokazują to co jest (czyli temperatura czy jest tyle co na zewnątrz, czy TPS poprawnie sczytuje przepustnicę, czy nie ma błędów).
Plus, wałkowane było na forum wiele razy, że czasem czujnik temperatury oleju w silniku pada - a ma duży wpływ na działanie silnika. Też jakiś trop to może być.

A inni użytkownicy Brev 850 - musicie dodawać gazu przy starcie?

Pozdro!

Awatar użytkownika
Grum
Posty: 134
Rejestracja: 02 lut 2018, 12:35
Podziękował: 7 razy
Otrzymał podziękowań: 2 razy

Re: Padnięty wtryskiwaczy Brevy 850

Post autor: Grum » 16 maja 2019, 08:33

Nasunął mi się wniosek z autopsji..
Słaby aku pozwala uruchomić, aczkolwiek z trudem i na początek łyka tyle prądu,
że spada napięcie w instalacji nie pozwalając podtrzymać "życia" w zapłonie lub wprowadzając błędy...
W Brevie 750 rozruch pamiętam praktycznie zawsze wymagał uchylenia przepustnicy, mimo istniejącego
pseudo ssania, ale tam zdaje się ustawienie ciasne zaworów to powodowało.
Pewnie nie ma związku, ale tak przy okazji mi się przypomniało.
Odpalanie na kable samochodu z pustą baterią czasem też dawało efekt gaśnięcia w pierwszej minucie.
Ale pewnie to nie to...

Awatar użytkownika
kowaskirajd
Posty: 85
Rejestracja: 03 lut 2018, 15:04
Podziękował: 30 razy
Otrzymał podziękowań: 3 razy

Re: Padnięty wtryskiwaczy Brevy 850

Post autor: kowaskirajd » 16 maja 2019, 14:28

Witaj Grzegorz.Wniosek jest błędny bo jest zupełnie odwrotnie,przy niedomkniętych zaworach których przyczyną jest zbyt mały luz a dokładnie jego brak silnik zgaśnie na biegu jałowym po rozgrzaniu a u kolegi po rozgrzaniu chodzi prawidłowo.Pozdrawiam.
Była Nevada 750 ,Breva 1100 ,teraz jest V 7 lll Rough

DDBreva
Posty: 196
Rejestracja: 07 lut 2018, 22:15
Lokalizacja: Gdynia
Podziękował: 21 razy
Otrzymał podziękowań: 2 razy

Re: Padnięty wtryskiwaczy Brevy 850

Post autor: DDBreva » 16 maja 2019, 14:47

Markali
Moje 850 startuje bez gazu.
Proponuje wrócić serwisu (a rozumiem że autoryzowany był) i w ramach gwarancji powinni ustawić jak trzeba.
To wygląda na kwestię regulacji zasilania (tzn. synchro przepustnic, wtrysków itp...).
Jak coś ustalisz, daj znać.
Pzdr

markali
Posty: 304
Rejestracja: 06 maja 2018, 07:37
Podziękował: 10 razy
Otrzymał podziękowań: 11 razy

Re: Padnięty wtryskiwaczy Brevy 850

Post autor: markali » 17 maja 2019, 21:20

Wtryski zamienione i pokazuje błąd na lewym. Prawy leje a lewy zaczyna chociaż nie pokazuje jeszcze błędu. Po powrocie do stanu poprzedniego prawy już nie pali. Muszę wymienić dwa wtryskiwacze. Injector kit - GU05115730. Sezon zaczęty, serwis miał coś dać i dał... Ale będzie lepiej! smut3

dera

Re: Padnięty wtryskiwaczy Brevy 850

Post autor: dera » 17 maja 2019, 22:30

Może spróbować najpierw wyczyścić w myjce ultradźwiękowej? Kiedyś wysyłałem swoje wtryskiwacze do jakiejś firmy na czyszczenie. Pamietam, ze mowili, ze z takimi wtryskiwaczami to oni nie mogą za dużo zrobić, ale mogą wyczyścić i sprawdzić czy leja itp. Więcej, mówili, można zrobić z wtryskami diesela, ale bym spróbował może te przeczyścić.

markali
Posty: 304
Rejestracja: 06 maja 2018, 07:37
Podziękował: 10 razy
Otrzymał podziękowań: 11 razy

Re: Padnięty wtryskiwaczy Brevy 850

Post autor: markali » 05 cze 2019, 12:24

Niestety wymiana wtryskiwaczy nie usunęła tej dolegliwości. Wymieniłem 2 ponieważ znalazłem za 40 euro z Brevy 1100 od gościa który ma 100 proc. pozytywów.
Motocykl jest teraz zrywniejszy, przestało tak walić z wydechu i spalanie spadło z 5,4 na 5 litrów - sprawdzone na dystansie 1000km (właśnie powróciłem z wycieczki), nie pokazuje już błędu wtryskiwacza. Te wyciągnięte mam.
Ale!!!! Wczoraj kiedy motocykl stał do 14.00 na parkingu w mocnym słońcu - zapalił jak zawsze za pierwszym razem i dalej było już ok, chodził, nie trzeba było mu podnosić obrotów aby nie zgasł.
Ciekawe! Co mogło się tak nagrzać od temperatury powietrza że jest ok?

ODPOWIEDZ