Witaj na Forum Moto Guzzi Club Poland!
Po rejestracji proszę oczekiwać e-mail aktywacyjny. Proszę sprawdzać folder SPAM - czasem tam trafia ów e-mail.
Jeśli masz problemy z zarejestrowaniem się na naszym forum prosimy o kontakt mailowy na adres: rejestracjamgcp@poczta.fm

Padnięty wtryskiwaczy Brevy 850

Awatar użytkownika
Grum
Posty: 134
Rejestracja: 02 lut 2018, 12:35
Podziękował: 7 razy
Otrzymał podziękowań: 2 razy

Re: Padnięty wtryskiwaczy Brevy 850

Post autor: Grum » 16 paź 2019, 08:44

Mam nieużywanego EXIDa na sprzedaż. Jeszcze na gwarancji.
Taki największy - jak do Stelvio.
Oddam za mniej niż pół ceny.

markali
Posty: 304
Rejestracja: 06 maja 2018, 07:37
Podziękował: 10 razy
Otrzymał podziękowań: 11 razy

Re: Padnięty wtryskiwaczy Brevy 850

Post autor: markali » 16 paź 2019, 21:27

Grum pisze:
16 paź 2019, 08:44
Mam nieużywanego EXIDa na sprzedaż. Jeszcze na gwarancji.
Taki największy - jak do Stelvio.
Oddam za mniej niż pół ceny.

Tego co mam jeśli jest uszkodzony wymienię. Przecież ma kilka miesięcy a biorąc pod uwagę końcówkę sezonu 2 aku nie są mi potrzebne. I tak niedługo moto będzie stało.
Ale dzięki! Gdyby był sezon...

DDBreva
Posty: 196
Rejestracja: 07 lut 2018, 22:15
Lokalizacja: Gdynia
Podziękował: 21 razy
Otrzymał podziękowań: 2 razy

Re: Padnięty wtryskiwaczy Brevy 850

Post autor: DDBreva » 17 paź 2019, 12:28

Nadmienię.
Mam JMT YTX-20BS trzeci rok i lata.
Exide wytrzymał rok.
Ja bym sprawdził instalację.

Pzdr

markali
Posty: 304
Rejestracja: 06 maja 2018, 07:37
Podziękował: 10 razy
Otrzymał podziękowań: 11 razy

Re: Padnięty wtryskiwaczy Brevy 850

Post autor: markali » 17 paź 2019, 13:19

Odpinałem przewód ujemny żeby sprawdzić czy coś kradnie prąd. Tak na tydzień. Nie zakręcił pomimo napięcia 12.44. Po podładowaniu zakręcił. Moim zdaniem słaby prąd rozruchu.

DDBreva
Posty: 196
Rejestracja: 07 lut 2018, 22:15
Lokalizacja: Gdynia
Podziękował: 21 razy
Otrzymał podziękowań: 2 razy

Re: Padnięty wtryskiwaczy Brevy 850

Post autor: DDBreva » 21 paź 2019, 11:07

Wygląda na utratę pojemności
Bez kilku stówek się nie obejdzie
Pzdr
okulary3

markali
Posty: 304
Rejestracja: 06 maja 2018, 07:37
Podziękował: 10 razy
Otrzymał podziękowań: 11 razy

Re: Padnięty wtryskiwaczy Brevy 850

Post autor: markali » 07 cze 2020, 18:14

Zapewne utracił sprawność. Po roku nie kręci. Kręci za to nowy 16Ah Aqu (otrzymałem gratis). Jak się moto nie sprzeda na wiosnę będzie 18Ah. Słyszałem że dobre są Tuborgi.
Odnośnie przygasania to od kilku odpaleń problem ustał. Było podłączenie do kompa, resetowanie 2 błędów - jakiś sensor w głowicy i mixture coś tam. Czyli chyba czujnik temp. i mieszanka. Zresetowano ustawienia bieżące. Pokazuje teraz mniejsze spalanie. Narazie jest ok.

jkstanley
Posty: 62
Rejestracja: 04 lut 2018, 12:00
Otrzymał podziękowań: 2 razy

Re: Padnięty wtryskiwaczy Brevy 850

Post autor: jkstanley » 08 cze 2020, 23:35

markali pisze:
05 cze 2019, 12:24
Niestety wymiana wtryskiwaczy nie usunęła tej dolegliwości. Wymieniłem 2 ponieważ znalazłem za 40 euro z Brevy 1100 od gościa który ma 100 proc. pozytywów.
Motocykl jest teraz zrywniejszy, przestało tak walić z wydechu i spalanie spadło z 5,4 na 5 litrów - sprawdzone na dystansie 1000km (właśnie powróciłem z wycieczki), nie pokazuje już błędu wtryskiwacza. Te wyciągnięte mam.
Ale!!!! Wczoraj kiedy motocykl stał do 14.00 na parkingu w mocnym słońcu - zapalił jak zawsze za pierwszym razem i dalej było już ok, chodził, nie trzeba było mu podnosić obrotów aby nie zgasł.
Ciekawe! Co mogło się tak nagrzać od temperatury powietrza że jest ok?
sprawdziłbym czujnik temp powietrza i oleju.

jkstanley
Posty: 62
Rejestracja: 04 lut 2018, 12:00
Otrzymał podziękowań: 2 razy

Re: Padnięty wtryskiwaczy Brevy 850

Post autor: jkstanley » 08 cze 2020, 23:36

markali pisze:
05 cze 2019, 12:24
Niestety wymiana wtryskiwaczy nie usunęła tej dolegliwości. Wymieniłem 2 ponieważ znalazłem za 40 euro z Brevy 1100 od gościa który ma 100 proc. pozytywów.
Motocykl jest teraz zrywniejszy, przestało tak walić z wydechu i spalanie spadło z 5,4 na 5 litrów - sprawdzone na dystansie 1000km (właśnie powróciłem z wycieczki), nie pokazuje już błędu wtryskiwacza. Te wyciągnięte mam.
Ale!!!! Wczoraj kiedy motocykl stał do 14.00 na parkingu w mocnym słońcu - zapalił jak zawsze za pierwszym razem i dalej było już ok, chodził, nie trzeba było mu podnosić obrotów aby nie zgasł.
Ciekawe! Co mogło się tak nagrzać od temperatury powietrza że jest ok?
sprawdziłbym czujnik temp powietrza i oleju.

ODPOWIEDZ