Witaj na Forum Moto Guzzi Club Poland!
Po rejestracji proszę oczekiwać e-mail aktywacyjny. Proszę sprawdzać folder SPAM - czasem tam trafia ów e-mail.
Jeśli masz problemy z zarejestrowaniem się na naszym forum prosimy o kontakt mailowy na adres: rejestracjamgcp@poczta.fm

Breva nie zapala

Awatar użytkownika
Marcin
Posty: 212
Rejestracja: 24 sie 2018, 22:44
Lokalizacja: Gdańsk
Otrzymał podziękowań: 4 razy

Breva nie zapala

Post autor: Marcin » 06 kwie 2019, 18:56

Witam. Potrzebuję Waszej pomocy. Wybrałem się dzisiaj brevą na przejażdżkę na Kaszuby. Po drodze gasiłem kilkukrotnie moto i wszystko było OK. Dojechałem na działkę i zgasiłem sprzęt, niestety już nie odpalił !!!!!! Po przekręceniu kluczyka wszystko dzieje się jak zwykle (zapalają się kontrolki, wskazówki przekręcają, słychać pompę paliwa) po naciśnięciu startera zero reakcji, słychać tylko jakieś "klikniecie"- chyba przekaźnik. Dzieje się dokładnie tak jak by motocykl był z otwartą boczną nóżką i miał załączony bieg. Dodam, że kontrolka od nóżki zachowuje się prawidłowo. Co wg Was mogło się stać????
Lepiej stracić minutę w życiu, niż życie w minutę

ka741
Posty: 101
Rejestracja: 02 lut 2018, 08:27
Otrzymał podziękowań: 1 raz

Re: Breva nie zapala

Post autor: ka741 » 06 kwie 2019, 19:15

może być wyladowany akumulator. wtedy tak klika. Inna opcja to włącz wszystko jak do zapalania i podłącz jakieś kable do rozrusznika z aku. powinien zakręcić. tak myślę, brevy nie mam. Będzie też klikać jak rozrusznik wymaga rozebrania i czyszczenia. Zacznij od naładowania aku lub pozyczenia prądu od kogoś.

dera

Re: Breva nie zapala

Post autor: dera » 06 kwie 2019, 19:17

Przekaźnik pewnie :-) Sam sobie odpowiedziałeś.
1. Czy moto ma prąd? Swiatła ładnie świecą?
2. Sprawdź bezpieczniki
3. I na koniec - zamień przekaźniki (weź jakiś inny, i wsadź w miejsce rozrusznikowego). (w Quocie klakson ma swój, dedykowany przekaźnik - idealny kandydat na dawcę)

Awatar użytkownika
Marcin
Posty: 212
Rejestracja: 24 sie 2018, 22:44
Lokalizacja: Gdańsk
Otrzymał podziękowań: 4 razy

Re: Breva nie zapala

Post autor: Marcin » 06 kwie 2019, 19:31

dziękuję za podpowiedzi
aku jest Ok, bezpieczniki również - tyle udało się sprawdzić na szybko
moto zostało u rodziców na działce- musiałem wrócić do Gdańska, ojciec jutro na spokojnie posprawdza co trzeba
jeśli się nie uda to na szczęście mam assistance
Lepiej stracić minutę w życiu, niż życie w minutę

jachu
Posty: 146
Rejestracja: 03 lut 2018, 19:30
Lokalizacja: Kaszuby/Pomorze/Trójmiasto
Podziękował: 18 razy
Otrzymał podziękowań: 8 razy

Re: Breva nie zapala

Post autor: jachu » 06 kwie 2019, 19:37

Marcinie,
miałem, a raczej miewałem (raz na miesiąc? na dwa?) tak w swojej Nevadzie. Dokładnie te same objawy i te same informacje, że wszelkie podzespoły są OK. Nigdy nie doszedłem, co dolegało makinie. Po prostu po pewnym czasie podchodziłem i moto odpalało. Wiem, że to myślenie magiczne, ale nie wykluczam, że jutro Twojemu ojcu po prostu - jak gdyby nigdy nic - uda się odpalić Brevę. 3mam kciuki!
jachu
.........................
jest V7 III Night Pack i V85TT
był V7 III Stone
była Nevada Classic 750 IE

Awatar użytkownika
Marcin
Posty: 212
Rejestracja: 24 sie 2018, 22:44
Lokalizacja: Gdańsk
Otrzymał podziękowań: 4 razy

Re: Breva nie zapala

Post autor: Marcin » 06 kwie 2019, 19:46

masakra bitwa2
jak coś się zepsuje to należy to wymienić ale jak nie wiadomo co to tedy są schody !!!
mam dobre zdanie o włoskiej motoryzacji i nadzieję że tak pozostanie
(wiele lat temu miałem trzy fiaty (co prawda zawsze nowe) i były absolutnie bezawaryjne) ale też znam przypadek lanci thesis która średnio dwa razy w tygodniu się psuła i doprowadziła właściciela prawie do ruiny finansowej
Lepiej stracić minutę w życiu, niż życie w minutę

Awatar użytkownika
Marcin
Posty: 212
Rejestracja: 24 sie 2018, 22:44
Lokalizacja: Gdańsk
Otrzymał podziękowań: 4 razy

Re: Breva nie zapala

Post autor: Marcin » 06 kwie 2019, 20:11

Jachu miałeś rację. Moto ożyło. Mam nadzieję, że uda się to jakoś zdiagnozować. Nie chciałbym za każdym wyjazdem zastanawiać się czy wrócę na dwóch kołach
Lepiej stracić minutę w życiu, niż życie w minutę

markali
Posty: 304
Rejestracja: 06 maja 2018, 07:37
Podziękował: 10 razy
Otrzymał podziękowań: 11 razy

Re: Breva nie zapala

Post autor: markali » 06 kwie 2019, 20:27

Skoro odpaliłeś bez doładowania to nie wina aku. Zdiagnozować rzeczywiście dobrze by było. Mam nadzieję że będzie to coś typu brak kontaktu na stykach (może przy rozruszniku). Jak ustalisz to napisz!

Awatar użytkownika
adamigo
Posty: 1364
Rejestracja: 01 lut 2018, 20:15
Podziękował: 10 razy
Otrzymał podziękowań: 66 razy

Re: Breva nie zapala

Post autor: adamigo » 06 kwie 2019, 22:03

Kolego, to jest temat rzeka. Lepiej się przyzwyczaj - albo omiń prostym trickiem wszystkie idiotoodporne obwody - bo kiedyś motocyklista miał łeb na miejscu, a dziś na miejscu to ma być portfel, a łeb może być pusty jak poniemiecki bunkier. Stąd anty-stopka, anty-bieg i anty-chujwico na drodze pomiędzy przyciskiem startera a rozrusznikiem. Jak masz jakieś ogarnięcie - a w sumie nie musisz, starczy że ojciec ma, to w takim razie musisz zewrzeć rozwartymi kombinerkami ten miedziany terminal na rozruszniku( gruby kabel plusowy z baterii) z odsłoniętą wsuwką która ma dostawać cynk z przekaźnika - czyli w zasadzie z przycisku startera. Takie kombinerki wiesz, szczypce wąskie na końcu, śmiało możesz wozić gdzieś na motorze i dopóki nie ominiesz tych wszystkich anty-głupot, problem będzie wracał jak bumerang, choć motor wcale nie z Australii. A jak będziesz chciał ominąć - daj jakiś link do schematu i wydedukuję Ci, gdzie 10 cm cienkiego kabelka wpiąć żeby rozwiązać ten temat raz na zawsze. W brevie 750 ominąłem - i zapomniałem.
V50II, V50D, Nevada Orrible 750, NTX 650

dera

Re: Breva nie zapala

Post autor: dera » 07 kwie 2019, 07:26

No i teraz to już wszystko wiesz. A ja nauczyłem się kolejnego zastosowania kombinerek :-)

ODPOWIEDZ