Witaj na Forum Moto Guzzi Club Poland!
Po rejestracji proszę oczekiwać e-mail aktywacyjny. Proszę sprawdzać folder SPAM - czasem tam trafia ów e-mail.
Jeśli masz problemy z zarejestrowaniem się na naszym forum prosimy o kontakt mailowy na adres: rejestracjamgcp@poczta.fm
Po rejestracji proszę oczekiwać e-mail aktywacyjny. Proszę sprawdzać folder SPAM - czasem tam trafia ów e-mail.
Jeśli masz problemy z zarejestrowaniem się na naszym forum prosimy o kontakt mailowy na adres: rejestracjamgcp@poczta.fm
Deflektor
-
- Posty: 678
- Rejestracja: 19 wrz 2019, 22:03
- Otrzymał podziękowań: 21 razy
Re: Deflektor
Będąc poważnym starszakiem silne powiewy walące na klatę są bardzo niezalecane, powiem więcej nawet te wyższe urywające głowę. Doznania potęgowały się po każdej przesiadce z żony NTV Deauvillki. Na początek postawiłem do pionu szybę i założyłem 145 mm deflektor. Po tej zmianie odchylony strumień powietrza trafiał w kask na poziomie oczu. Podczas deszczu szybkę kasku zalewały strugi deszczu- masakra. Dopiero zastosowanie najwyższego 170 mm deflektora poprawiło sytuację.
Re: Deflektor
Wysoki deflektor jest fajny, jak nie pada deszcz. Jak zacznie padać, to woda stoi na szybce (bo nie ma podmuchu, który by ją spychał na boki), zatem dobrze jest mieć deflektor odchylany, żeby w czasie deszczu jednak skierować powietrze na kask.
Re: Deflektor
u mnie deflektor poprawił komfort jazdy
niestety przy wyższych prędkościach szyba bardzo mocno się wyginała do tego stopnia, że momentami zwalniałem żeby się nie połamała
deflektor też ma tendencję do przesuwania się (trzeba go co kilkaset kilometrów poprawić)
raz zdarzyła mi się sytuacja, że ok 200km/h całkowicie zaczął ześlizgiwać się z szyby
niestety przy wyższych prędkościach szyba bardzo mocno się wyginała do tego stopnia, że momentami zwalniałem żeby się nie połamała
deflektor też ma tendencję do przesuwania się (trzeba go co kilkaset kilometrów poprawić)
raz zdarzyła mi się sytuacja, że ok 200km/h całkowicie zaczął ześlizgiwać się z szyby
- Załączniki
-
- IMG_20190511_183308.jpg (379.55 KiB) Przejrzano 2828 razy
Lepiej stracić minutę w życiu, niż życie w minutę
-
- Posty: 147
- Rejestracja: 03 lut 2018, 19:30
- Lokalizacja: Kaszuby/Pomorze/Trójmiasto
- Podziękował: 18 razy
- Otrzymał podziękowań: 8 razy
Re: Deflektor
Marcinie, a może po prostu zwolnić? W końcu - jak sam twierdzisz: Lepiej stracić minutę w życiu, niż życie w minutę... i deflektor
jachu
.........................
jest V7 III Night Pack i V85TT
był V7 III Stone
była Nevada Classic 750 IE
.........................
jest V7 III Night Pack i V85TT
był V7 III Stone
była Nevada Classic 750 IE
- kowaskirajd
- Posty: 85
- Rejestracja: 03 lut 2018, 15:04
- Podziękował: 31 razy
- Otrzymał podziękowań: 3 razy
Re: Deflektor
też popieram
ale prędkość nie zabija tylko głupi ludzie , trzeba wiedzieć gdzie i na co można sobie pozwolić
zawsze byłem ostrożny ale z wiekiem i przejechanymi kilometrami na moto (uzbierało się już ich kilkaset tyś) człowiek jeszcze bardziej wszystko analizuje
Lepiej stracić minutę w życiu, niż życie w minutę
Re: Deflektor
Wracając do rozważań technicznych, z pominięciem wątku moralnego, stwierdzam, że jak deflektor spada przy 200km/h i trzeba go co kilkaset kilometrów poprawiać, to jest po prostu do dupy Ja mam deflektor od samego początku posiadania Norge, czyli od 3 lat i nigdy nic nie dokręcałem i przesuwałem. Jak zamontowałem, tak jest.
-
- Posty: 678
- Rejestracja: 19 wrz 2019, 22:03
- Otrzymał podziękowań: 21 razy
Re: Deflektor
Masz jakieś dziwne, toporne to plastikowe mocowanie. Nie mam problemu mimo starczego wieku ze "ślatywaniem", ale uchwyty mam metalowe. Jak opadnie to mglisko, to wykonam fotę.
-
- Posty: 678
- Rejestracja: 19 wrz 2019, 22:03
- Otrzymał podziękowań: 21 razy