Zimowanie motocykla
: 04 lis 2018, 20:29
Cześć;
wrzucam temat "zimowania" motocykla. Chyba już wszystko w tym temacie powiedziano i napisano ale teorie są bardzo różne i często przeciwstawne.
Czy przygotowujecie jakoś specjalnie silnik do okresu zimowego? Płyny wymieniacie teraz czy przed sezonem itp.
Ja mając hondę VTR 1000f postępowałem zgodnie z instrukcją obsługi i silnik do dłuższego postoju przygotowywałem w ten sposób, że do każdego cylindra przez gniazdo świecy wlewałem łyżkę stołową oleju silnikowego, później kilka razy obróciłem wałem i tak silnik czekał na wiosnę. Były również lata, gdzie tak nie postępowałem i wtedy odpalałem silnik dwa razy w miesiącu, starałem się trochę przejechać jeśli nie było soli albo nagrzewałem go do włączenia wentylatora, utrzymując różne obroty.
Płyny i to wszystko co należy wymienić robię po zakończeniu sezonu aby wiosną ruszyć jak tylko robi się pogoda. Akumulator oczywiście trzymam w temperaturze pokojowej.
wrzucam temat "zimowania" motocykla. Chyba już wszystko w tym temacie powiedziano i napisano ale teorie są bardzo różne i często przeciwstawne.
Czy przygotowujecie jakoś specjalnie silnik do okresu zimowego? Płyny wymieniacie teraz czy przed sezonem itp.
Ja mając hondę VTR 1000f postępowałem zgodnie z instrukcją obsługi i silnik do dłuższego postoju przygotowywałem w ten sposób, że do każdego cylindra przez gniazdo świecy wlewałem łyżkę stołową oleju silnikowego, później kilka razy obróciłem wałem i tak silnik czekał na wiosnę. Były również lata, gdzie tak nie postępowałem i wtedy odpalałem silnik dwa razy w miesiącu, starałem się trochę przejechać jeśli nie było soli albo nagrzewałem go do włączenia wentylatora, utrzymując różne obroty.
Płyny i to wszystko co należy wymienić robię po zakończeniu sezonu aby wiosną ruszyć jak tylko robi się pogoda. Akumulator oczywiście trzymam w temperaturze pokojowej.