guzziclub.pl

Skrzynię wyjąć,przejrzeć,naprawić.Żadne tam opadające dźwignie.

No nie unikniesz grubszego wniku, rozbiórka skrzyni po całości. Ale ciesz się że to nie BMW, bo tam to by oznaczało gramotnego warsztatowca - znaczy skrzynia w bagażnik i wyprawa przez pół Polski. A tu - ogarniesz sam i za to pokochałem te motory; banał - a jaki skuteczny!

Ty jesteś z Rawy? Mógłbym wpaść i pomóc, ale uwaga, tylko przelotem i tylko w ostatnich dniach sierpnia, i skrzynia musiałaby być już wyjęta.

Dzięki, za propozycję pomocy ale niestety nie jestem z Rawy tylko z Krapkowic ( koło Opola).
Jednak jakbyś był przejazdem to zapraszam ;-)
To w takim razie pozostaje wyciągnięcie i rozbiórka skrzyni. Mam nadzieję , że dam radę. Jak na razie to rozbierałem i składałem skrzynię z WSK-i ,
ale tam jest mniej zębatek ;-)

Ale za to nie musisz zdejmować magneta i cylindra do tej rozbiórki:)

Będę chyba leciał przez Dobrodzień dn. 1. września po południu, godzinę znajdę jakby co, daleko nie będę miał.

Demontujesz wydechy, odpinasz górną ramę od skrzyni i sanek, odjeżdżasz z przednim kołem. Uwaga na linkę sprzęgła pod półką baterii. Z gaźników zdejmij górę z linkami i przepustnicami, same gaźniki zostaw z filtrem na silniku.
Na podłodze zostaje cały napęd z tylnym kołem na centrali - podłóż klocka pod miskę bo jak odepniesz wahacz, to się to wykopyrtnie.
Odpinasz wahacz razem z dyfrem i kołem, odjeżdżasz, wałek do przeglądu (krzyżak: luzy, wielowpusty: stan)
Zdejmujesz sanki i rozrusznik. Sześć śrub mocujących dzwon skrzyni do silnika. Skrzynia Twoja. Dalej jest już tylko łatwiej.

Tu masz trochę namieszanej pomocy co jak wygląda, daj znać czy link działa:

https://get.google.com/albumarchive/105 ... b88zsoQUb_

Bardzo ładne obrazki sprężyn amort.tarczy .Czyje to? Pewno ktoś wysokoobrotowy- niecierpliwy.

Dzięki za wskazówki, zobaczymy jak mi pójdzie. Jakby coś to będziemy się umawiać
Mam nadzieję , że zacznę w przyszłym tygodniu to pewnie jeszcze będę potrzebował wskazówek . Jak tylko zacznę to będę relacjonował.

Link działa.

aquila2 pisze: ↑

11 sie 2018, 06:42

Bardzo ładne obrazki sprężyn amort.tarczy .Czyje to? Pewno ktoś wysokoobrotowy- niecierpliwy.

Jak to czyje, autorskie. A wysokoobrotowe jak fiks - zdaje się że mój dizel aż 3600 osiąga:> Za to jak kopie każdym suwem pracy - widać na załączonym. Obrócił w grudniu centro w tarczy - stąd i laweta w galerii.

Nie ociągaj się kolega, ja przy kompie będę jeszcze do 18., może 20. sierpnia i potem uderzam w trasę, pomogę ile się da. Ale i potem nadziei nie trać, widzę, że czuwa tu aquila, on w zwięzłych żołnierskich słowach też podpowie co masz robić dalej:)

Niestety weekend mam wyjazdowy ( wesele) więc dopiero w tygodniu mogę zacząć.

Noo, po weselu to będziesz mieć 20 lat przerwy co najmniej, nim wrócisz do tematu:)

No chyba że nie Twoje:)

A, masz priva.