Witaj na Forum Moto Guzzi Club Poland!
Po rejestracji proszę oczekiwać e-mail aktywacyjny. Proszę sprawdzać folder SPAM - czasem tam trafia ów e-mail.
Jeśli masz problemy z zarejestrowaniem się na naszym forum prosimy o kontakt mailowy na adres: rejestracjamgcp@poczta.fm

California przerywa

jaworek43
Posty: 5
Rejestracja: 15 mar 2018, 21:58

Re: California przerywa

Post autor: jaworek43 » 17 maja 2018, 20:17

Witam własnie dzisiaj odebrałem swoją Californie od mechanika i zgodnie z obietnica pare zdan co i jak: otóz do wymiany był czujnik tps a zeby nie było tak łatwo (i tu prosze mi wybaczyc ze dokładnie nie opisze, bo choc kocham motocykle to zupełnie nic przy nich zrobic nie potrafie a nawet nie bardzo umiem powtórzyc co i jak jesli chodzi o kwestie techniczne nawet do swoich wsk zawsze wołam sasiada troche wstyd ale nie umiem naprawic i juz) ale wracajac do tematu to doszły do tego jakies awarie przewodów elektrycznych w jakims sensie zawinione również przez nieudolne działania poprzedniego mechanika wiec diagnostyka była utrudniona bo nie była to jedna usterka.Teraz Moto Guzzi było u mechanika z Sokołowic koło Olesnicy (JMG Motocykle) i w drodze do Kalisza gdzie obecnie mieszkam Moto spisywało sie bardzo dobrze w najbliższych dniach planuje oczywiscie dalsze testy rad1 wydaje sie ze wreszcie trafiłem na mechanika który zna sie na włoskich markach i jest dobrym fachowcem i choc w mojej ocenie tanio nie było to jednak mam nadzieje ze było warto. Dziekuje bardzo wszystkim za okazana pomoc a szczególnie dziekuje Jarkowi z Lublina za okazana mi cierpliwosc za poswiecony mi czas i za przekazanie wielu cennych rad. Pozdrawiam wszystkich posiadaczy MG ja lubie myslec o sobie że tez jestem czescia tego grona.

dera

Re: California przerywa

Post autor: dera » 18 maja 2018, 07:45

Huray!!!

Z ciekawości, ile dałeś za TPSa nowego?

jaworek43
Posty: 5
Rejestracja: 15 mar 2018, 21:58

Re: California przerywa

Post autor: jaworek43 » 18 maja 2018, 23:32

potrzebny był Tps o symbolu PF3C w Moto Guzzi w Warszawie mieli za 1950 zł a w Ducati też dokładnie tyle samo no to nogi sie pode mna ugieły szukałem wiec dalej i na ebay był z Wielkiej Brytanii nowy za 350 złotych plus koszty przesyłki oczywiscie nie oryginał tylko jakis zamiennik ale mechanik stwierdził że jest jak najbardziej ok no i Gutek na razie smiga ładnie do tego doszła koniecznosc wymiany akumulatora bo stary akurat teraz wystawił kopyta no i koszt robocizny ale o tym juz staram sie zapomniec to juz poza mna a przede mna mam nadzieje radosc z jazdy California.

ODPOWIEDZ