Jeśli ktoś ma pomysł bardzo proszę o radę. Problem : kupiłem floride v65 1987, ładowanie za wysokie ok 16 V, regulator wymieniony na "zamiennik" chiński ładowanie wróciło do wręcz książkowej normy na dwa dni. Teraz brak ładowania tj. na poziomie 11.9 a na tym starym (jakby sam się naprawił) 13,5 max CZYLI ZA MAŁO.I co tu może być grane. Pomóżcie nowemu...
Witaj na Forum Moto Guzzi Club Poland!
Po rejestracji proszę oczekiwać e-mail aktywacyjny. Proszę sprawdzać folder SPAM - czasem tam trafia ów e-mail.
Jeśli masz problemy z zarejestrowaniem się na naszym forum prosimy o kontakt mailowy na adres: rejestracjamgcp@poczta.fm
Po rejestracji proszę oczekiwać e-mail aktywacyjny. Proszę sprawdzać folder SPAM - czasem tam trafia ów e-mail.
Jeśli masz problemy z zarejestrowaniem się na naszym forum prosimy o kontakt mailowy na adres: rejestracjamgcp@poczta.fm
napięciem ładowania florida 1987
-
jkstanley__STARE
RE: napięciem ładowania florida 1987
może wszystko jest ok!? mierzyłem ostatnio w calafiorach, napięcie ładowania jest w granicach 3,6 3,8 V (przy 6-7 tys obr, mimo, że fabrycznie regler ma podane napięcie regulacji 14,2V w kilku moto dla porównania mierzyliśmy i nie przekracza w żadnym 14 V. A wszystko jest ok. Myślę,że te 4,2 V jest podane dla regulatora bez podpiętego obciążenia(akumulator) i jak się mierzy na zaciskach podpiętego akku to występuje pewien spadek napiecia.
Hmm... chiński zamiennik do włoskiego motocykla... pewnie ten pier...ną po dwóch dniach. Pojezdzij trochę to sie wyjasni czy ładuje czy nie.
(2010-08-11 17:42:26) Wiadomość została zmodyfikowana
Hmm... chiński zamiennik do włoskiego motocykla... pewnie ten pier...ną po dwóch dniach. Pojezdzij trochę to sie wyjasni czy ładuje czy nie.
(2010-08-11 17:42:26) Wiadomość została zmodyfikowana
Ostatnio zmieniony 11 sie 2010, 17:42 przez jkstanley__STARE, łącznie zmieniany 1 raz.