Witaj na Forum Moto Guzzi Club Poland!
Po rejestracji proszę oczekiwać e-mail aktywacyjny. Proszę sprawdzać folder SPAM - czasem tam trafia ów e-mail.
Jeśli masz problemy z zarejestrowaniem się na naszym forum prosimy o kontakt mailowy na adres: rejestracjamgcp@poczta.fm

Bezustanny problem z paleniem na jeden cylinder - MG V65

eMatriX__STARE

Bezustanny problem z paleniem na jeden cylinder - MG V65

Post autor: eMatriX__STARE » 29 sty 2006, 20:27

Witam !!!

Mam bezustanny problem w moim Moto Guzzi,że pali na jeden cylinder - szczególnie jak jest zimny.Próbowałem już wszystkiego !!! Myślałem że to świece więc wymieniłem świece na oryginalne nowe ale czasem chodzi lepiej na starych iskrach, a nowe to chyba juz do wyrzucenia bo na nich to w ogóle jest problem z odpaleniem.W końcu doszedłem do wniosku, że to może moduły, ale chciałbym aby ktoś znający się na tym temacie mi doradził.
Błagam o POMOC !!! placz1


^Quota1__STARE

RE: Bezustanny problem z paleniem na jeden cylinder - MG V65

Post autor: ^Quota1__STARE » 31 mar 2006, 10:38

Jaki rocznik i typ zapłonu???? Jeżeli to magneti mirelli elektroniczny to go wymień na platynkirad13.Mam trzeciego guta to coś wiem.Zapłon elekt jest ekstremalnie czuły na wilgoć.Jeżeli znasz się ociupinke na ele-mech,to zdejmij bak,calutką instalację rozepnij,przeglądnij pod kątem izolacji,wycieraj każdy kabelek i złączkę.Styki bezpieczników skrobnij,odkręć cewki zapłonowe skrob mocowania i kabelki masowe.Zmień cewki prawą na lewą i pal gada.Jak masz platynki to je zmień,kup orginały,wcześniej jednak zamień kondensatory pra na lew i pal,pal


fisch__STARE

RE: Bezustanny problem z paleniem na jeden cylinder - MG V65

Post autor: fisch__STARE » 30 kwie 2006, 12:18

siemka miałem ten sam problem co ty !! ale dałem sobie rade , są cztery rzeczy do których mucisz zajrzeć:
1-zobacz czy świece które kupiłeś mają taką samą wartość cieplną (nie kupuj iskier)czyli symbol znajdziesz go e instrukcji
2-sprawdż czy cewki pod bakiem nie są zawilgocone jak tak to musisz je wykręcić i wygrzać(np. suszarką lub na koloryfer)
3-za przednim kołem jest czarna pokrywa pod którą znajdują sie przerywacze sprawdz czy nie ma na nich (zgożeli i czy mają dobrą przerwe(instrykcja motoru)
4-sprawdz czy nie ma przebicia na kablach wysokiego napiecia,jak jest to kup kable miedziane a nie sylikonowe . Musi chodzićsmiech2 eMatriX napisał/a:
Ktos pisze: Witam !!!

Mam bezustanny problem w moim Moto Guzzi,że pali
na jeden cylinder - szczególnie jak jest
zimny.Próbowałem już wszystkiego !!! Myślałem że
to świece więc wymieniłem świece na oryginalne
nowe ale czasem chodzi lepiej na starych iskrach,
a nowe to chyba juz do wyrzucenia bo na nich to w
ogóle jest problem z odpaleniem.W końcu doszedłem
do wniosku, że to może moduły, ale chciałbym aby
ktoś znający się na tym temacie mi doradził.
Błagam o POMOC !!! placz1



Ted850__STARE

RE: Bezustanny problem z paleniem na jeden cylinder - MG V65

Post autor: Ted850__STARE » 11 maja 2006, 13:37

Sprawdzałeś czy świece są po wykręceniu w tym samym kolorze ? Bo jeśli ta z gara który nie pali jest czarna to może być wina gaźnika (miałem taki problem)
Okazało się że zatarła się linka od ssania. Zdaża się też że w gaźniku zaciera się zaworek od ssania jak nie masz gumki na wejściu linki ssania do gaźnika, wystarczy wtedy wykręcić linke z gaźnika i przeczyścić zaworek który wycgodzi razem z linką
A co do opinji kolegi Fischa na temat "Iskier" to mam domienne opinje i zauważyłem że w krytycznych sytłacjach Iskra wytrzymywała więcej od NGKi a zanim znalazłem zatartą linke ssania zużyłem pare kompletów świec smiech5 zmiesz1 smiech5
Iskry nie są złe choć sam jeżdze teraz na NGK ale Golden Lodre chwliłem sobie najbardziej (chosiaż ciężko je dostać)


^mieczyk35__STARE

RE: Bezustanny problem z paleniem na jeden cylinder - MG V65

Post autor: ^mieczyk35__STARE » 27 lip 2006, 18:18

Witam wszystkich
Miałem podobny problem jak eMatrix tylko u mnie
drugi garczek zaczynał życie od ok 3000obr.
Próbowałem wszystkiego, najpierw wszystko co tylko można wymienić w gażnikach zostało wymienione- nie gadał. Nowe świece i kable-nie gadał.W końcu kolega (fan AVO) doradził mi, żebym spróbował wymienić cewki, bo u niego się jakieś plątają po warsztacie. No i miał rację. Na jakimś złomie wziętym z półki chodził jak na 2V przystało. Następnego dnia miał już dwie nowe cewki (wcale nie oryginalne)i tak zostało do dzisiaj.
Pozdrawiam Mietek


ozzibern__STARE

RE: Bezustanny problem z paleniem na jeden cylinder - MG V65

Post autor: ozzibern__STARE » 04 sie 2006, 23:01

Jak widze to niezła wada!!!Jeśli czytaliście forum ostatnio krzyczałem o nową cewke zapłonowa do V65(wymieniłem)a gadzine właśnie na zimnym pali na jednym garnkusmut8.A z tego co piszecie to generalnie od gażnika po elektryke wszystko do rozdłubania szok3 smiech1


~jacusv11__STARE

RE: Bezustanny problem z paleniem na jeden cylinder - MG V65

Post autor: ~jacusv11__STARE » 07 sie 2006, 12:37

bo to jest tak : jak jesteś piękny i młody to palisz się jak pochodnia ... masz już swoje lata , to też czasem ognia z siebie dać potrafisz że wyro w płomieniach staje , a wy dziękujcie waszym sprzętom że bez viagry na cpn jeszcze dojadą i wasze zadki w dal powiozą..... smiech1 smiech1 smiech1


ODPOWIEDZ