https://m.olx.pl/d/oferta/moto-guzzi-v7 ... bserved_ad
Gdyby ktoś miał blisko to mam prośbę o sprawdzenie motocykla. Odnośnie ceny i transportu dogadałem się wstępnie.
Witaj na Forum Moto Guzzi Club Poland!
Po rejestracji proszę oczekiwać e-mail aktywacyjny. Proszę sprawdzać folder SPAM - czasem tam trafia ów e-mail.
Jeśli masz problemy z zarejestrowaniem się na naszym forum prosimy o kontakt mailowy na adres: rejestracjamgcp@poczta.fm
Po rejestracji proszę oczekiwać e-mail aktywacyjny. Proszę sprawdzać folder SPAM - czasem tam trafia ów e-mail.
Jeśli masz problemy z zarejestrowaniem się na naszym forum prosimy o kontakt mailowy na adres: rejestracjamgcp@poczta.fm
Prośba o sprawdzenie V750- Radzymin k. W-wy
-
- Posty: 312
- Rejestracja: 06 maja 2018, 07:37
- Podziękował: 10 razy
- Otrzymał podziękowań: 12 razy
Re: Prośba o sprawdzenie V750- Radzymin k. W-wy
Ale to tylko dlatego że mam jednego motonga.
Inaczej już bym coś innego zanabył. Kusi mnie znajomy starszymi sprzęcikami i testuje moje nerwy. No bo powiedz że nie są ładne. Jest nawet Yamaszka z rozrusznikiem i kopką. Np:
- Załączniki
-
- Screenshot_20230329-075758_resize_63.jpg (143.73 KiB) Przejrzano 3239 razy
-
- Screenshot_20230329-075725_resize_11.jpg (161.93 KiB) Przejrzano 3239 razy
-
- Screenshot_20230329-075657_resize_17.jpg (168.86 KiB) Przejrzano 3239 razy
- adamigo
- Posty: 1376
- Rejestracja: 01 lut 2018, 20:15
- Podziękował: 10 razy
- Otrzymał podziękowań: 68 razy
Re: Prośba o sprawdzenie V750- Radzymin k. W-wy
Nieee, ja jestem zaimpregnowany na japonię. W ostatni piątek zajechałem przed południem dwa swoje Włochy, więc chyba jestem, bo po prostu planuję czas na wnik ale rzecz traktuję jako stały element gry. W Cagivie chyba odkleił się magnes na kole zamachowym a w Nevie wyczesało jakiś wieloklin, bo się silnik wysprzęglił - ale w obu wypadkach praprzyczyną jest paliwo z etanolem i fatalna czkawka kiedy odpalasz po długim postoju, i pomimo spuszczenia wody z gaznika nadal ona spływa z baku i zakłóca pracę na wyższych obrotach. No nieważne. Ważne, że w/w japonie mają, być może niespecjalnie znaną w Polsce, opinię takich, co to wyprzedziły resztę świata mocą, ale nie prowadzeniem. Znaczy w tej epoce łoiły skórę innym na prostej, ale w zakręcie i hamowaniu z żon robiły wdowy. To ja już pójdę wyciągać wałek z gruza:)
V50II, V50D, Nevada Orrible 750, NTX 650