guzziclub.pl

Gdyby był zarejestrowany to bym pociągiem pojechał.
Tak zrobił kupiec mojej TDM900. W ogłoszeniu dałem zdjęcia tylko wad motocykla i jedno ogólne żeby kolor widział. Sprzedaż trwała chwilę.

TDM - jedna z niewielu japonii która poruszała jakiekolwiek struny we mnie. Ilość cylindrów właściwa, moc bez zastrzeżeń i tylko ten cep. No i chłodzenie cieczą. Cóż, nie ma rzeczy doskonałych, nawet jak je klepią w Mandello:)

A po przemyśleniu sprawy, wycofuję się - tam nie może być najdłuższego przełożenia skoro zastosowali koło 18. Ale to wymacamy to jak przyjdzie czas:)
Jeśli zdecydujesz się tam wybrać, zerknij na jakim zapłonie oni je robili i czy na filtrze powietrza jest ten perforowany dławik. Co mnie ciekawi, czy nadal stosowali tam dzielony układ hamulcowy, czy już nie - bo starsze rocznikowo Nevady na trzech tarczach już miały rozwiązanie standardowe, nożny działał tylko na tył.

https://guzzitek.org/gb/atelier_gb.htm
Mam prośbę o wskazanie silnika czy odpowiedniego manuala. 750 jest w małych i dużych blokach.
Dzwoniłem. Sprzeda trochę taniej a transport za 400zł. Jego znajomy jedzie czasami na pd. Myślę.

Nie no, to jest oczywiście mały blok i gatunkowo najbliższy będzie jakiś manual od V65SP jeśli chodzi o całokształt i od starej Nevady gaźnikowej na trzy tarcze, czyli do circa 1999, jeśli chodzi o napęd. Schemat elektryczny będzie oczywiście odbiegał z racji na policyjność, i w zależności od zapłonu i alternatora - obstawiam, ze będziesz mieć Saprisę i moduły Motoplata. Moduły będą pod siedzeniem i jeśli będzie tam ameliniowy regler, to prąd robi Saprisa. Jak będziesz mieć okazję, upewnij się że kontrolka luzu działa, bo to jest pipsztoczek którego zamiennika jeszcze grono użytkowników nie wykryło, a który ceni się i 70 ojro. Co prawda nasz kolega forumowy już go tam reanimował, ale wiesz - czep się i walcz, bo bułka z masłem to nie będzie, przywrócić tą rzecz do życia. Sprawdź też ledwie tykając przycisku startera, jak reaguje, czy zazębia za każdym razem, i na biegu i centrali sprawdź jaki jest luz na tylnym kole, żeby ruch przód-tył nie był większy niż powiedzmy szerokość dłoni, bo im tam więcej tego luzu, tym bardziej podejrzany jest stan wielowpustów na kardanie i samego krzyżaka, a tego okiem nie sprawdzisz.

Ośmielę się zauważyć,że kol.wahający kupiec wybrał b.dobrego linka na studia,guzzitek to jest prawdziwa kopalnia wiedzy a co najważniejsze-działa.Adam ma opanowane wyspy(z tunelem) a tam wiadomo:Matchless-1899,Norton,Royal Enfield-1902,Velocette-1904,BSA-1903,AJS-1909,Rudge-1911 więc nie musi korzystać.A my,kontynentalni: guzzitek.Moja uwaga to zwracać uwagę na tłumaczenia z producenckiego na ,, nasze " - różne.Ponieważ znam lepiej niemiecki,podczas rozumienia jak kręcić wałem do ustawiania zapłonu nijak nie mogłem dojść prawdy.Brałem angielski,francuski-to samo.Dopiero jak wziąłem na tapetę oryginał włoski to znalazłem dopisek ,,patrząc od strony sprzęgła" i wszystko jasne,tego brakowało w tłumaczeniach.Która noga jest lewa? No ta ,gdzie duży palec masz po prawej stronie.Czekając u fryzjera oglądałem okno wystawowe i usiłowałem odgadnąć częściowo zasłonięty napis czytając od tyłu litery ...jerstwo oczywiście skierowany do przechodniów z ulicy.Jak siadłem na fotelu przed lustrem ujrzałem w nim,o dziwo,prawidłowy wyraz:Fryzjerstwo.

No ja się wyżywam na guzzi teCH, a nie guzzi teK, ale widzę, że ta ostatnia ma owe manuale o które koledze chodzi:

https://guzzitek.org/atelier/pb/V35V50V ... ier(I).pdf

Najdłuższa skrzynia, długi dyfer - ale w elektryce wybór taki, że nie ogarniam: trzy alternatory i dwa zapłony, nie o wszystkich słyszałem. Zatem nastaw się na niespodzianki i zapoznawanie się z unikatowymi rozwiązaniami:) Rozdział 17, schematy - miłej lektury:)

BTW dzięki za źródło, znalazłem krótkiego manuala do mojego NTXa i to w jedynie słusznym języku Dantego:>

adamigo pisze: ↑

23 sty 2023, 23:33

Może jakiś kolega się machnie i rzuci okiem, a potem kamieniem.

To jest zawsze dobry pomysł.
Dlatego mam prośbę żeby ktoś ze stolicy luknął i zwrócił uwagę
na newralgiczne miejsca. Może ktoś ma blisko. Odwdzięczę się!

Gdy coś leży na sercu, gdy coś chodzi po głowie... tydzień wydaje się trudnym do ogarnięcia szmatem czasu. W tym wątku coś cicho od tygodnia. Jakieś postępy?

adamigo pisze: ↑

05 lut 2023, 17:00

Gdy coś leży na sercu, gdy coś chodzi po głowie... tydzień wydaje się trudnym do ogarnięcia szmatem czasu. W tym wątku coś cicho od tygodnia. Jakieś postępy?

Napisałem posta z prośbą o sprawdzenie ale cisza. W sumie taka pora roku/pogoda że nic dziwnego. Mi się w ciemno busem nie chce jechać.
Z zaskoczenia dostałem kilka innych propozycji od znajomego handlarza.
Same klasyki o mojej ulubionej linii. Roczniki 77-83 tyle że sama Japonia...
Wolę MG ale jak mnie przyciśnie....

Będziesz żałował dopóki nie dosiądziesz właściwej marki.