guzziclub.pl

Dobra, teraz to już seryjnie,
Sprzedaję Quotę.
Szczegóły tutaj.
Cena, póki co, do lekkiej negocjacji - ogłoszenie świeże, to nie będę się śpieszył

Cena 14000pln.

https://www.otomoto.pl/oferta/moto-guzz ... za7vg.html









(2017-11-12 07:56:46) Wiadomość została zmodyfikowana

Że niby na tle "Błyskawicy" jest szybsza, taa?)

^adam_r100gs napisaďż˝/a:

Ktos pisze: Że niby na tle "Błyskawicy" jest szybsza, taa?)

Liczę, że dzięki temu się 'błyskawicznie' sprzeda

Uważaj żeby z tego nie wyszła obrona Helu

^adam_r100gs napisaďż˝/a:

Ktos pisze: Uważaj żeby z tego nie wyszła obrona Helu

Czyli co, sprzedaż długa i beznadziejna?

No nie chciałem być taki wredny i mówić tego wprost Nie mam pojęcia o rynku w Polsce ale mało słyszałem pochlebstw pod adresem tego modelu, ojjj mało. Zawszeć możesz spróbować rozsprzedać go na części, to bywa całkiem opłacalne! OK, więcej już nie będę kopał leżącego, ciesz się jasnymi stronami sytuacji, YKWIM

I know, I know

generalnie to.. nie mam zamiaru sie stresować sprzedażą
No.. z tym na części poczekam. Szkoda motoru.. on jest naprawdę ok

^adam_r100gs napisaďż˝/a:

Ktos pisze: No nie chciałem być taki wredny i mówić tego
wprost Nie mam pojęcia o rynku w Polsce ale
mało słyszałem pochlebstw pod adresem tego
modelu, ojjj mało. Zawszeć możesz spróbować
rozsprzedać go na części, to bywa całkiem
opłacalne! OK, więcej już nie będę kopał
leżącego, ciesz się jasnymi stronami sytuacji,
YKWIM

(2017-10-03 23:48:54) Wiadomość została zmodyfikowana

Mocny, ciężki... pod kosz go albo do młockarni

Wygodny, uniwersalny i wcale neit aki awaryjny

Co do awaryjności, powiedziałbym, że o wiele mniej awaryjny niż następca - Stelvio.
A ogólnie jak to wszystkie gutki. Silnik ten sam co w californii 1100 - tylko układ przepustnic porąbany
Ciężki - to prawda. Idealny w długie trasy.
Na miasto na zakupy - niekoniecznie.

I lepiej być trochę wyższym, żeby z masą sobie poradzić. Przy moich 186cm - nie ma problemów, można się dobrze podeprzeć nogą w każdej sytuacji. No może oprócz wysokich krawężników - ale wtedy wystarczy nogi na podnóżki i po prostu zjechać - zawieszenie zrobi swoje.

No i zawieszenie.. komfortowe, enduro Wybaczy, gdy zagapi się człowiek i nie zdąży ominąć jakiejś dziury.