Witaj na Forum Moto Guzzi Club Poland!
Po rejestracji proszę oczekiwać e-mail aktywacyjny. Proszę sprawdzać folder SPAM - czasem tam trafia ów e-mail.
Jeśli masz problemy z zarejestrowaniem się na naszym forum prosimy o kontakt mailowy na adres: rejestracjamgcp@poczta.fm

Palywo

Marek Krupa
Posty: 673
Rejestracja: 19 wrz 2019, 22:03
Otrzymał podziękowań: 21 razy

Re: Palywo

Post autor: Marek Krupa » 05 sie 2023, 07:53

A jeszcze bardziej i masowo kończy ten cud techniki woda morska. Pewnie podobnie działa nasza deszczówka zzawierająca dodatki z palących się wysypisk.

Marek Krupa
Posty: 673
Rejestracja: 19 wrz 2019, 22:03
Otrzymał podziękowań: 21 razy

Re: Palywo

Post autor: Marek Krupa » 23 sie 2023, 14:59

A od stycznia wchodzi E10.

Awatar użytkownika
adamigo
Posty: 1370
Rejestracja: 01 lut 2018, 20:15
Podziękował: 10 razy
Otrzymał podziękowań: 68 razy

Re: Palywo

Post autor: adamigo » 24 sie 2023, 12:10

Na brytyjskim forum MG wypowiedziało się dwóch gości o swoich długodystansowych testach porównawczych pomiędzy E10 a E5(czyli wysokooktanową) i wyszło im obu, że strata na cenie jest z grubą nawiązką skompensowana lepszym zasięgiem na baku. Tak daję pod rozwagę, bo owszem naczytałem się, zwłaszcza na forum Junaka o tym, że im wyższe oktany tym dłuższy, łagodniejszy proces spalania i aparaty zapłonowe sprzed półwiecza rzekomo nie sięgają nastawami tam, gdzie dziś powinny wygenerować iskrę. No i to samo może się tyczyć jakiegoś V65 sprzed trzydziestu lat dziś, gdy zalelejsz SuperHiper 99. Ostatnie dni sezonu ogorkowego, zapraszam do wypowiedzi:)
V50II, V50D, Nevada Orrible 750, NTX 650

Awatar użytkownika
adamigo
Posty: 1370
Rejestracja: 01 lut 2018, 20:15
Podziękował: 10 razy
Otrzymał podziękowań: 68 razy

Re: Palywo

Post autor: adamigo » 14 wrz 2023, 23:56

Pociągnę temat. Tu w UK po prostu ogólna konkluzja jest taka, że jak ci twój motor miły, to trzymasz się od standardowego paliwa 95 z daleka - bo ono ma etanolu 10%, a to lepsze tylko 5 - i to jeszcze jest do przełknięcia, ale E10 to po prostu robi zniszczenia. No i mając same gaźnikowce i nie chcąc bawić się w regularne usuwanie kwiatów z komory pływaka i płukanie baku, bo się faza wodna odstoi, zamiaruję przejść na benzynę 98-99, przy czym ta bajka o zmianie zapłonu mnie trochę męczy. I teraz tak, współczesne V7, powiedzmy ostatnie roczniki 750, jakieś-tam wyprzedzenie zapłonu mają, choć zwykły ujeżdżacz już o nim przecież w podstawowych danych nie wyczyta; czy ktoś coś? Jakaś serwisówka, wiedza warsztatowa, zalecenie używania paliwa takiego a takiego?Zależy mi na silniku 750, bo to w dużej mierze ta sama bajka co 30 lat wcześniej i mogę sobie nowe znaki na zamachu nabić, zapłon przestawić i popróbować, jak się lata na bogato. Jak już wcześniej wspominałem, kolegów w PL też to czeka, bo rolnikom będą chcieli zrobić dobrze i ta E10 wejdzie wcześniej czy później do sprzedaży i zacznie się rzeźnia., zwłaszcza u tych, co jeżdżą tylko okazjonalnie jak ja ostatnio.
V50II, V50D, Nevada Orrible 750, NTX 650

Marek Krupa
Posty: 673
Rejestracja: 19 wrz 2019, 22:03
Otrzymał podziękowań: 21 razy

Re: Palywo

Post autor: Marek Krupa » 18 wrz 2023, 23:32

Do obecnych paliw należy koniecznie podnieś stopień sprężania. Zmiana wyprzefzenia zapłonu statycznego i dynamicznego, to drugi etap.

Awatar użytkownika
adamigo
Posty: 1370
Rejestracja: 01 lut 2018, 20:15
Podziękował: 10 razy
Otrzymał podziękowań: 68 razy

Re: Palywo

Post autor: adamigo » 19 wrz 2023, 00:29

O! A o ile? Wartości, procenty? Z powiedzmy dychy na 11? czy bardziej na 13?
V50II, V50D, Nevada Orrible 750, NTX 650

Marek Krupa
Posty: 673
Rejestracja: 19 wrz 2019, 22:03
Otrzymał podziękowań: 21 razy

Re: Palywo

Post autor: Marek Krupa » 19 wrz 2023, 21:46

Mie chodził po głowie taki dziwny pomysł, żeby na zimę kupić paliwo na wschodniej stacji LU. Tylko czy tam mają jeszcze paliwa z ropy. Bo inaczej, to tylko kwestią pozostaje kiedy moje wszystkie zabytki przestaną plumkać.

Awatar użytkownika
Sello
Posty: 339
Rejestracja: 01 gru 2019, 19:44
Lokalizacja: Wagowo
Podziękował: 7 razy
Otrzymał podziękowań: 22 razy

Re: Palywo

Post autor: Sello » 03 paź 2023, 08:49

Adamigo, mam dla ciebie challenge. Chciałbym cię poprosić abyś zrobił eksperyment. Zbliża się zima i sprzęty pójdą spać. Na fali Twoich problemów z paliwem, a także dla wiedzy potomnych zanabądź preparat STP do benzyny (patrz załącznik) i zalej zgodnie z instrukcją do jakiegoś swojego sprzętu, który będzie stał całą zimę. Oczywiście po dolaniu i wymieszaniu przepal trochę sprzęta aby się miesznka znalazła w gaźniku. A wiosną zobaczymy czy jest jakaś różnica w porównaniu do tego co masz zazwyczaj po postoju w gaźnikach ....
STP.jpg
STP.jpg (32.19 KiB) Przejrzano 3689 razy
V50 II, Galletto 192

Awatar użytkownika
adamigo
Posty: 1370
Rejestracja: 01 lut 2018, 20:15
Podziękował: 10 razy
Otrzymał podziękowań: 68 razy

Re: Palywo

Post autor: adamigo » 03 paź 2023, 14:15

Nieee, taki chojrak nie jestem. Jak mi to gówno ( w sensie: paliwo E10) zeżre gaźnik w jakichś nie do ogarnięcia kanalikach, to nawet ultramyjka nie poradzi. Znaczy postaram się to znaleźć (pewnie pod innym szyldem), i zaleję do baku, ale paliwo w gaźnikach wypalam do spodu już od paru lat i jest gites; natomiast jest dramat z tym, co zostało w baku. Kiedyś dobrą praktyką było zalewanie zbiornika pod korek na zimę, dziś to jest jak seria we własne stopy. Mam parę motorów z baniakiem plasticzanym, w tym jeden jest biały, łatwy do inspekcji. Ale on zazna E5, bo za tydzień mały zlocik na koniec sezonu i zupełnie mu zdążę wymienić paliwo. Ale w jakimś blaszaku zostawię E10 i zaleję specyfikiem, a na wiosnę spuszczę i ocenię czy nastąpiło rozwarstwienie. Teraz w prasie branżowej mnóstwo opisów co ludzie spuszczają, i zawsze jest to jakieś nieporozumienie. Może jakiś "wolnostojący" gaźnik zaleję w jakiejś butli i zostawię do wiosny, ale wżerów na iglicy to sobie ochotniczo robić w sztuce jezdżącej nie będę. Znaczy może by do tego nie doszło dzięki specyfikowi, ale tylko "może". Sprawa jest na tyle poważna, a kraj tutejszy na tyle w ekopaliwach postępowy, że na pewno kolegów uprzedzę na czas, nim Orlen zacznie przychylać nieba rolnikom robiąc paliwo z zacieru. No a dla tych co mają wtrysk i nie mogą sobie ot tak osuszyć układu zasilania, to już vogle sprawa jest kluczowa.
V50II, V50D, Nevada Orrible 750, NTX 650

Awatar użytkownika
adamigo
Posty: 1370
Rejestracja: 01 lut 2018, 20:15
Podziękował: 10 razy
Otrzymał podziękowań: 68 razy

Re: Palywo

Post autor: adamigo » 30 paź 2023, 12:47

Zdawa mnie się, że nie zdążę kolegów uprzedzić jak zapowiadałem - albowiem paliwo E10 nadciąga i do Polski, starczy pokopać w necie, od stycznia wchodzi na stacje. No, kto zatankował na zimę, ten na wiosnę odpali jeszcze na starym, problem zrobi się bardziej nośny za rok z hakiem, gdy ci co nie przykładają wagi do tematu, zaczną wiosną odpalać makiny po pierwszym zimowym postoju z E10 w baku i gaźnikach. Nadal nie wiem jak to wpływa na wtryski, ale ja bym drenował bak oporowo - paliwo w wewnętrznym fitrze wody nie zaciągnie z baku w czasie postoju, a i bak się odwdzięczy, kurcząc się o tą odrobinę, o którą puchnie zalewany etanozą. No ale to za rok.
V50II, V50D, Nevada Orrible 750, NTX 650

ODPOWIEDZ