Falcone Nuovo

[adamigo]

Zamulator przy pełnej łyżce to był początek mojej przygody z Nevadą. Okazało się, że ona lubi na bogato i filtr powietrza za dużo daje - pokrywka z butelki po mleku załatwiła sprawę. Więc to może być tak, że nie paliwa jest za mało, a tlenu raczej za dużo. Zrób test z podręczną regulacją napływu powietrza.

[Marek Krupa]

O nie, tlenu im więcej tym lepiej, to przecież daje nam moc. Może filtr zalany , zaklejony i daje za mało powietrza. Sprawdź przepływ na kraniku i świeca bez rezystora ( R).

[suchy]

Z kranika na końcu węża leje się jak piwo w juwenalia. Filtr powietrza oryginalny duży, papierowy wymienny taki jak samochodzie. Przejechał na razie może 100 km w zimę, więc na mój gust pyłem się nie zapylił. Gaźnik mam PWK nowy, będę działał.

[adamigo]

Ja się uprę przy swoim, przytkaj mu filtr na pełnej pipie. Oczywiście nie wiem gdzie go tam masz, ale w Nevadzie jest fabryczny dławik na filtrze, którego już nie miałem, jak ją kupiłem, i dławik niefabryczny z butelki zadziałał na pierwszej próbie autostradowej, gdzie nawet w zamkniętym kasku łzy pociekłyby mi tak samo, czytaj poziomo. Zanim silnik osiągnął kres, ja pierwszy strefiłem.

[Marek Krupa]

Tupię dwoma nogami. Im więcej tlenu tym lepiej, daj mu tylko odpowiednią ilość benzyny.

[suchy]

Co prawda nie szukałem dzisiaj prędkości maksymalnej. Ale już nie zamula. Jednak raczej przyczyną nie jest zbyt uboga mieszanka, bo zrobiłem dzisiaj 130 km, spalanie wyszło ok 5,5 l/100 km. Chyba jutro delikatnie obniżę iglicę.

[Marek Krupa]

To jaka była przyczyna ?

[suchy]

A nie mam pojęcia. Ale nie wiem, czy tylko w moim Falconie, czy tak ma być. Otóż przerzuca za bardzo biegi. Często z 1 zamiast 2 wrzucam luz pomiędzy 2 a 3 . chyba trzeba będzie podregulować.