Witaj na Forum Moto Guzzi Club Poland!
Po rejestracji proszę oczekiwać e-mail aktywacyjny. Proszę sprawdzać folder SPAM - czasem tam trafia ów e-mail.
Jeśli masz problemy z zarejestrowaniem się na naszym forum prosimy o kontakt mailowy na adres: rejestracjamgcp@poczta.fm

Regulacja gaźników Nevada 750

Alien66
Posty: 5
Rejestracja: 14 maja 2022, 13:39

Regulacja gaźników Nevada 750

Post autor: Alien66 » 14 maja 2022, 13:56

Witam serdecznie ze Szczecina! Jestem pierwszy raz na forum więc proszę o zrozumienie jeśli coś nie tak robię 😁 Mam pytanko: czy ktoś ma dane regulacyjne do gaźników Dell Orto PHBH 30 Nevada 750 2003r.? Mam rozregulowane u siebie, a potrzebuję jakoś je ustawić, żeby dojechać na warsztat i tam zrobić to fachowo. Choć cena usługi mocno zniechęca... Ale cóż, to ma jeździć 🙂 Chcę wstępnie je ustawić, bo jeden cylinder jest chłodniejszy od drugiego, ma tendencję do prychania w wydech i po puszczeniu gazu gaśnie. Będę wdzięczny za pomoc.

Awatar użytkownika
adamigo
Posty: 1373
Rejestracja: 01 lut 2018, 20:15
Podziękował: 10 razy
Otrzymał podziękowań: 68 razy

Re: Regulacja gaźników Nevada 750

Post autor: adamigo » 14 maja 2022, 15:17

Pamiętaj kolego, że za gaźniki zabieramy się, jak mamy opykane luzy zaworowe, zapłon, świece i luzy na linkach gazu i ssania. To popyrkiwanie jest wszystkim miłośnikom małego bloku znane niczym ulubiona kołysanka. Ale przyczyn może być kilka, więc nie spiesz się z regulacją, bo może okazać się przedwczesna i do niczego nie prowadząca. U mnie np już parę razy okazało się, że stary uszczelniacz zaworowy na ssaniu podaje olej do cylindra w takiej ilości, że nie ma mowy o świecy w kawowym kolorze, zawsze będzie czarna póki tego uszczelniacza nie pogonisz. Więc zakładając że masz komplet rąk (w tym co najmniej jedną prawą), powiedz nam na początek jaki kolor świec i co sądzisz o luzach na pancerzach linek.
V50II, V50D, Nevada Orrible 750, NTX 650

Alien66
Posty: 5
Rejestracja: 14 maja 2022, 13:39

Re: Regulacja gaźników Nevada 750

Post autor: Alien66 » 14 maja 2022, 19:14

Dzięki za odpowiedź. Gaźniki na pewno są do regulacji, bo były kręcone przez poprzedniego właściciela. Kolor świec więc nie jest tu wiarygodny. Świece były czarne, lewa lekko mokra. Właśnie wróciłem z garażu, trochę się pobawiłem regulacją linek (około 1 do 1,5mm) I gaźników. Już dwa cylindry w miarę równo osiągają podobną temperaturę. Ale świec nie sprawdziłem, bo nie pojeździłem nim tylko wszystko robiłem na postoju. Jutro bujnę się po okolicy, to sprawdzę.

Awatar użytkownika
adamigo
Posty: 1373
Rejestracja: 01 lut 2018, 20:15
Podziękował: 10 razy
Otrzymał podziękowań: 68 razy

Re: Regulacja gaźników Nevada 750

Post autor: adamigo » 14 maja 2022, 20:41

Czekamy na wieści! Tak awansem nadmienię, że mokra świeca zdradza który gar popluwał w wydech i że teoretycznie dwa gaźniki mają te same nastawy, ale z racji układu cylindrów jeden ma łatwiej a drugi trudniej, więc mieszanka może być różna. Masz dwie śruby, jedna ewidentnie pod gołe palce - to obroty jałowe, ta druga ledwie wystająca to skład mieszanki. Miejmy nadzieję że zabawą z pancerzami usunąłeś problem półotwartego ssania i kichanie zniknie, pozostanie regulacja.
V50II, V50D, Nevada Orrible 750, NTX 650

Marek Krupa
Posty: 678
Rejestracja: 19 wrz 2019, 22:03
Otrzymał podziękowań: 21 razy

Re: Regulacja gaźników Nevada 750

Post autor: Marek Krupa » 14 maja 2022, 21:36

Adamingo słusznie prawi. Regulacja tylko kompletna, żadnych półśrodków, ale Pan chce... . Do regulacji podciśnienia potrzebujesz ze 4 m przezroczystego wężyka fi 5 mm i końcówki, które wkręcisz w kolektory dolotowe. Wężyk ułożysz w pionie ok 1,5 m w kształcie U i częściowo wypełnisz starym, czarnym, widocznym olejem. Regulacja polega na doprowadzeniu do jednakowego poziomu oleju w wężykach. Metoda tania, prosta i dokładna. Nie kupuj wakuometrów zegarowych, czy elektronicznych.

Alien66
Posty: 5
Rejestracja: 14 maja 2022, 13:39

Re: Regulacja gaźników Nevada 750

Post autor: Alien66 » 15 maja 2022, 00:06

Rozpoczynając ten temat miałem na myśli , o ile obrotów wg.serwisówki mają być wykręcone śruby od składu mieszanki i obrotów jałowych, aby mieć jakiś punkt odniesienia co do dalszych prób uregulowania pracy silnika. I tak muszę i chcę zrobić to w warsztacie. Problem Szczecina, to taki, że boją się tu Gutków jak ognia, a najbliższy servis MG mam w Poznaniu lub Gdańsku. Jeden w-t u mnie podjął się regulacji i synchronizacji gaźników, ale krzyczy 800 stówek! Taniej zrobić przegląd Bajraktara... 😉 Mam nadzieję, że jakoś mi się uda dzięki Waszym cennym poradom, a do serwisu MG pojadę na kołach w ramach zwiedzania świata 😁 Jutro odezwę się po przejażdżce.

Marek Krupa
Posty: 678
Rejestracja: 19 wrz 2019, 22:03
Otrzymał podziękowań: 21 razy

Re: Regulacja gaźników Nevada 750

Post autor: Marek Krupa » 15 maja 2022, 08:26

Ta kasa dotyczy raczej całej regulacji, jeżeli tak, to i tak tanio. Regulacja gaźników, to ostatni zabieg. Dziwne, żeby dobry mechanik pominął wcześniejsze, podstawowe regulacje. Jeżeli upierasz się przy rozwiązaniu wstępnym i mało dokładnym to: wyreguluj linki, wkręć śruby składu mieszanki do końca (tylko delikatnie) i wykręć je o 1,5 obrotu, śruby podniesienia przepustnic wykręć i wkręć do momentu gdy śruby zaczynają podnosić przepustnice (to jest kłopotliwe i dobrze patrzeć w gaźnik od strony filtra) wkręcaj jednakowo śruby przepustnicy aż silnik nie będzie gasł, delikatnie kręć śrubami składu w celu uzyskania najwyższych obrotów, jednakowo wykręcaj śruby przepustnic, żeby uzyskać właściwe obroty biegu jałowego. Z innej beczki, to jeżeli masz zapłon na przerywaczach koniecznie wymień go na elektroniczny. Jeżeli coś więcej to tel. 509513300

Alien66
Posty: 5
Rejestracja: 14 maja 2022, 13:39

Re: Regulacja gaźników Nevada 750

Post autor: Alien66 » 15 maja 2022, 11:27

Dzięki bardzo! A tak swoją drogą, to nie wiem dlaczego wyszedłem na jakiegoś ,,uparciucha,,. Są 2 wyjścia w mojej sytuacji: albo laweta i servis, albo ustawić wstępnie gaźniki, by moto w miarę chodziło i dojechać na servis na kołach. Wyjście nr 1 kosztuje sporo kasy więc chcę ominąć koszt lawety, stąd moja próba ustawienia wstępnego, a jak Bóg da i dojadę o wlasnych silach do warsztatu, to niech już zajmą się Guciem fachowcy. I tak o tym pisałem od początku. Jeszcze raz dzięki i pozdrawiam. Jak mi moto odpali, to dziś się po okolicy szurnę i zobaczę, jakie świece mnie powitają po wykręceniu.

Awatar użytkownika
adamigo
Posty: 1373
Rejestracja: 01 lut 2018, 20:15
Podziękował: 10 razy
Otrzymał podziękowań: 68 razy

Re: Regulacja gaźników Nevada 750

Post autor: adamigo » 15 maja 2022, 13:15

Osiem stówek to tanio??? coś chyba przeoczyłem albo za długo mieszkam za granicą:> Paczę na moje ręcę i paczę, i widzę, że to skarb!:) Chłopie, ciesz się, że tam u Ciebie się tego boją, bo jeśli się boją takiego prymitywnego traktora, to znaczy, że umieją tylko psuć! Bierz się za robotę sam, bo raz, że gruzję to już trudno bardziej popsuć, a dwa - czysta satysfakcja jak poprawisz.
Dwie śrubki w gaźniku(na poniższej fotce obie koło swoich sprężyn), z tego jedna do chwytu palcami to obroty, druga - mieszanka. Mieszankę wkręć do pierwszego oporu, nie dalej i wykręć o półtora obrotu. Aha, iglica na trzecim rowku. Tu masz foto flaków Twojego gaźnika z zapinką na iglicy (na samym dole fotki) we właściwym miejscu:
https://photos.app.goo.gl/sPXPTeWxYsdCrXzy6
Przypadkiem się nie przejmij stanem elementów na zdjęciu, "jak pracowałem w tej, no, Estradzie, to nie takie numery żeśmy robili".
V50II, V50D, Nevada Orrible 750, NTX 650

Alien66
Posty: 5
Rejestracja: 14 maja 2022, 13:39

Re: Regulacja gaźników Nevada 750

Post autor: Alien66 » 15 maja 2022, 16:27

Właśnie wróciłem z przejażdżki. Guzzi odpalił od kopa, ale chodził nierówno dopóki lekko się nie rozgrzał. Potem serce biło równo i szedł jak burza. Po jeździe wykręciłem świece, były lekko czarniawe. Teraz ustawiłem dysze mieszanki wg tego co mi podaliście. Jutro jadę nim do pracy, więc okaże się jak będzie teraz. Już jest prawie dobrze, będę musiał tylko pogrzebać przy linkach od ssania, bo myślę, że tu jest problem z pracą silnika na zimno. Muszę przyznać, że intuicyjnie ustawiłem wczoraj gaźniki prawie tak jak mi podaliście. 3 godziny walki przyniosły efekt. W ogóle jestem wzruszony, bo potraktowaliście mnie jak kochający ojciec syna. Te informacje o tym, które śruby, jak wyglądają i do czego służą ujęły moje serce, bo to wszystko wiem. Jestem z wykształcenia mechanikiem, mam 56 wiosen na karku 😊 Motocykli trochę zjeździłem: 3 Junaki, 2 MZ ETZ, Intruz 800, 1400, Suzuki LS Savage, spełnione marzenie pt. Yamaha Wild Star 1600 no i Moto Guzzi Nevada. Gaźniki zwykłe, podciśnieniowe, iskrowniki: to wszystko przerabiałem w swoim życiu 😁 Dlatego mam duży szacunek dla Waszej postawy, że tak prosto i dokładnie tłumaczycie to, co macie do przekazania. Jeszcze raz SZACUN! Jutro odezwę się po jeździe z dzisiejszymi poprawkami regulacyjnymi, dzięki Waszym poradom.

ODPOWIEDZ