Adamingo walcz

[Fudo]

GRATULACJE

[Marek Krupa]

I tak trzymać, pamiętaj, że jazda na motorze stawia na nogi wszystkich, chociaż nie wszystko, zwłaszcza zimą... .

[Witka]

I tak trzymać, pamiętaj, że jazda na motorze stawia na nogi wszystkich... .

Całkowicie się z kolegą zgadzam ja miałam po operacji na pół roku odstawić motura, ale już po 2 miesiącach wskoczyłam w siodło i jest git! Od razu człowiek czuje, ze żyje!

[Marek Krupa]

Przecież ból, smutek , radość i całe życie mamy zakodowane w czapce, jak będziemy więcej poświęcać czasu na przyjemności, to na te złe nie będzie miejsca. Adamingo, jak domowy urząd bezpieczeństwa wszystkiego Ci zabrania, to zacznij od oswajania tygrysicy zapalaniami i przegazówkami. Oczywiście na początek do salonu możesz na spodniach przynieś kilka kropli benzynki pomieszanej z spalinami. Osobiście nie znam dla motórzystów lepszego dopalacza.

[adamigo]

Nie wiem jakie tam ma kto patenty na swoje UB, ale u mnie sprawdza się tylko wersja hard: pokazuję, że mogę i z kamienną twarzą wytrzymuję zmasowany ostrzał inwektywami. Z reguły na drugi dzień UB przyjmuje do wiadomości, że zakres wolności i władności znów się poszerzył.
Właśnie babrzę się w Hondzie CG na działce w Polsce, sparciał króciec i lewe powietrze zasysa. Edukacja latorośli idzie nie bez oporów, ale idzie. Ja za tydzień wracam do swoich motorów, a on tu zostanie i jak schrzani, to nie pojeździ. A ja pojeżdżę. Niezależnie od opinii UB...

[Marek Krupa]

Pocieszę Cię dzieląc się swoimi problemami. W Boże Ciało zabrałem moje UB na wycieczkę do Puław, Janowca, Kazimierza
i Sandomierza. W okolicach Orońska mądra nawigacja GM poprowadziła mnie po takich dziurach, że zastanawiałem się czy to może są albańskie góry. Komu 4D podskakiwało i kto wymyślił taką drogę, to wszyscy wiemy. W Kazimierzu Dolnym były takie mega tłumy, że Brevka musiała stanąć przy stacji trafo. Najgorsze, z którym chyba byłem w zmowie, nadeszło w drodze powrotnej i dopadło nas w Koprzywnicy. Oczywiście jak pada deszcz, to wszystkie budki przystankowe, gdzieś się chowają. Niestety stacji paliw jeszcze nie są co 500 m . Opad był ostry, dachu brakowało, to nie było gdzie ubrać deszczówki. Niestety pewne spodnie z przodu przemokły i bezczelna woda zamoczyła 1/2 skarpatki. 3 godzinny postuj na stacji paliw pozwolił ustalić kto za tym zamachem stanu stoi. Co gorzej okazało się, że jeden brzydal dla swojego UB zabrał tylko górę deszczówki.oczywiście dla siebie zabrał kpt. nawet z ochraniaczami na buty.

[jkstanley]

Adam cieszę się że wracasz do formy! pozdrowienia !

[adamigo]

Grazie. Wracam, wracam, po grudzie to idzie ale wracam, nie ma bata.

[Marek Krupa]

A może na pobudzenie mięśni byłby dobry stary jednocylindowiec np. 500 cm3, taki z ostrą wibrą.

[adamigo]

A toś pan niemal utrafił, wracam do Kraju na jesień celem oporządzenia Junaka po dekadzie milczenia. Nie wiem czy będę już w stanie odkopnąć gada, ale jak kibice zagrzeją do walki... choć do walki to najlepiej zagrzewa mnie moje UB. AWO już spakowany na zlot marki?