Adamingo walcz

[imola.i.inne]

cześć .No i doigrałeś się .wywalili Cię ze zlotu u św, Pitra .skoro tak to może jeszcze na YPF ie zatankujemy ,Puki co ciesz się ; setka piwa potrafi sponiewierać .Owocnych treningów ,i czekamy na relacje o postępach ,Bądż zdrów .

[adamigo]

Walka trwa, goscie od fizjo dbają o mój codzienny ból mięśni: )

[Ryszard68]

Zdrowia!

[marian07]

Siemka, nie znam szczegółów ale życzę Ci zdrowia bo to najważniejsze. Miałem epizod który 3 sierpnia 2020 zakończył się założeniem zestawu naprawczego pompy głównej, i od tamtego czasu jest tylko lepiej. Czego i tobie życzę, musi być dobrze. W takich sytuacjach następuje przewartosciowanie wielu naszych priorytetów, doceniamy wiele spraw które wcześniej były mało ważne. A więc w krótkich żołnierskich słowach : niech moc będzie z Tobą, gdy jest iskra i benzyna metal łaski nie robi, OGIEŃ NA TŁOKI!!!!

[Marek Krupa]

Super, że jesteś. Chyba wszyscy zetknęliśmy się z tym sztucznie wychodowanym syfem. Ja już mam za sobą to 2X. Córka jako lekarz rodzinny ciągle mi powtarzała: jeżeli nie będziesz musiał to nie idź do szpitala, bo tam nikt co 5 min nie będzie ci podawał suchej pidżamy, a leżąc w mokrej złapiesz zapalenie płuc i finito. Drugie przykazanie dotyczyło rozrzedzania krwi, bo bardzo dużo osób po przechorowaniu po 2 lub 3 miesiącach odlatuje na udary lub różne zatorowości.

[Marek Krupa]

Jak mnie dopadło to w ciągu 15-20 min. 3x się przebierałem i nie mogłem leżeć, bo się dusiłem. W sytuacji krytycznej zastosowałem wewnętrznie spirytus. Po 4 godzinach od 1 dawy poczułem się lepiej i z 34 st.C podskoczyłem do 35. Bardzo pomocne okazały się wziewki z soli fizjologicznej. Po tygodniu młoda podała mi na płuca steryd. Całe dnie i noce przez 2 tygodnie bez snu, mocz jak mleko, straszne swędzenie skóry, czarny owrzodzony język. Jednak cały czas mogłem chodzić i chodziłem uznajęc, że podczas ruchu nasz organizm pracuje wydajniej. Udało się, a główną zasługę przypisuje spirytusowi, bo skutecznie zabija dziada i w jakimś stopniu ograniczył jego infekcję.
Za wszelką cenę ruszaj się i wzmacniaj, bo sezony i jeszcze bardziej sprzęciki czekają na pieszczotliwe brum... brum.

[dera]

IMG_20220228_115934_3~2.jpg (138.4 KiB) Przejrzano 3802 razy

a ja podrażnie Adama mym nowym nabytkiem .. nie Gutek

[Marek Krupa]

Super, taki lekki i podnoszący przód, tylko musisz jechać do Rumunii, bo tam jeszcze normalnie. U nas możesz wjechać do lasu tylko na drogi oznaczone, czyli z alsfalcikiem. Kiedyś organizowaliśmy w Kazimierzy Rajdy Samochodów Terenowych. Gościliśmy nawet kulturystę Burnejkę. Po każdej impezie lądowaliśmy na przesłuchaniach. Dzisiaj pozostały tylko wspomnieniowe filmiki.

[adamigo]

Ależ chyba nie jest tak źle kiedy spojrzeć na polski odcinek TET. Planuję go kiedyś zawadzić, zwłaszcza część zachodnią, no ale póki co moje sukcesy... zdrowy by się obśmiał. Dla Dery kontra -zaznaczam, wlosssska:))

https://photos.app.goo.gl/yQbayFmnD5biuugV7

[dera]

To Włoszka na zdjęciu? myślałem ze to jakiś suzuki dr650 czy cos takiego. kim jest ta piękna nieznajoma?

Tet Polska. tak... to brzmi jak fajny pomysł na ten rok.

No martwie się o Ciebie Adam, jakby trochę mniej cietyś ostatnio

A serio to wierze, ze malymi krokami wskoczysz na maszynę.