Strona 9 z 17

Re: V85 na EICMA 2017

: 15 maja 2019, 08:17
autor: zqubaniec
jachu pisze:
14 maja 2019, 17:29
Po co czekać na testy, gdy ich wynik jest zawczasu znany?
smiech2 Brawo! smiech1

Re: V85 na EICMA 2017

: 23 maja 2019, 17:09
autor: Marcin
chciałbym zameldować, że w Rumi są już V85-tki !!!!!!! W salonie stoi w malowaniu SAHARA a do jazd testowych jest czerwona.

Re: V85 na EICMA 2017

: 24 maja 2019, 19:59
autor: dera
Dzięks Marcin!

Re: V85 na EICMA 2017

: 26 maja 2019, 08:41
autor: dera
No i jak Panie i Panowie? Jakie wrażenia z jazd próbnych?
Grumie?

Re: V85 na EICMA 2017

: 26 maja 2019, 23:27
autor: Grum
Powiem tak...Chudy, ale byk.

Szczupły, wąski w talii. W stosunku do wielkich enduro, w których siedzę głębiej
tutaj różnica poziomu pomiędzy siodłem a powierzchnią zbiornika powoduje,
że siedzę bardziej "na" motocyklu, niż "w" motocyklu...
Gabaryt jest ok, do moich parametrów pasuje, nie wyglądam jak na kocie.
Nogi krótkie, więc przy 175 wzrostu tylko po pół stopy sięga do ziemi.
Choć wysoki w siodle, czuję niską wagę, więc swobodnie solo przechylam nieco
maszynę przy zatrzymaniu. Miękkie zawieszenie, ugina się przy wsiadaniu.
Bardzo przy tym przypomina mi KLE 500 z Kawasaki, oczywiście silnik jest mocniejszy,
/ale Klekot jest 20-30 kg lżejszy/.
Praca silnika gładziutka, moje Stelvio zanim się nagrzeje to przy nim motopompa...
Skrzynia biegów mnie zachwyciła - wszystko wchodzi z szybkim, bezgłośnym klikiem...
Jakby w sekwencyjnej wersji automatu, z bardzo krótkim skokiem.
Prowadzi się jak rower, podobne wrażenia mam z V7 - ale to normalne będzie dla osób
przesiadających się z cięższych Brev, Norge czy Stelvio...
Komfort przelatywania w mieście przez studzienki czy dziury wiadomo lepszy ,
porównywalny do Stelvio czy Quoty pewnie, spodziewam się jednak że miękka zawiecha
"wymięknie" w dwie osoby z bagażem.
Osłona przed wiatrem - naked z owiewką, rewelacji nie ma, raczej piździ od 100, ja jeździłem
przy silniejszym bocznym wietrze 130 i to było męczące, również ze względu na mniejszą masę
i 'żaglową" pozycję kierownika. Większa, wyższa szyba do turystyki w chłodniejszym klimacie byłaby mile widziana.
Silnik wyrywny od 5000 obrotów i tu jest lepiej od V-stroma 650, choć rusza ospale i manetką drive-wire
trzeba więcej odkręcić, żeby wystartować. Ma czasem z sekundę, dwie opóźnienia, jak w łuku chcesz dodać gazu.
Ale może to system kontroli trakcji zadziałał... /Nie zmieniałem ustawień trybu jazdy !/
Po parunastu minutach już śmiało można odkręcać prawie na maksa, ale szybko na obrotach zapalają się
kontrolki wpierw żółte, potem czerwone ostrzegające przed zbyt wysokimi obrotami. Na szóstym biegu
przy 130 już się pierwsze zapalają, więc przy jeszcze większej prędkości nie wiem czy cały czas świecić się będą czerwone?!?!
O hamulcach nie piszę, bo jak to w nowym moto są bardzo dobre.
Ogólnie z jazdy nim jestem bardzo zadowolony, ale dla dwojga sprawa dyskusyjna i na autostradę w towarzystwie większych maszyn
można czuć niedosyt ...
Gdy go oddałem i wsiadłem na STelvio - odkręciłem manetkę jak chwilę wcześniej w TT i o mało mnie nie zrzuciło z siodła... hehe

Re: V85 na EICMA 2017

: 27 maja 2019, 08:04
autor: dera
Dzięki Grumie!
Miałem podobne odczucia, może nie potrafię docenić walorów V85, ale dla mnie to po prostu zwyczajny, wcale-nie-tak-lekki, lekko zamulony (wrażenia przyśpieszeń podobne jak w Quocie) motocykl.
Czekamy na innych opinie

Re: V85 na EICMA 2017

: 27 maja 2019, 08:24
autor: zqubaniec
Dzięki za te bardzo obrazowe opinie. Na tym etapie jestem w stanie wyrazić swoją opinię na temat drive-wire, które znam z aut - złooo. Widzę, że potwierdza się także w moto. Skrobnę swoją opinię, jak w końcu uda mi się "dopaść" 85-kę osobiście.

Re: V85 na EICMA 2017

: 28 maja 2019, 00:01
autor: adamigo
Grum pisze:
26 maja 2019, 23:27

Ogólnie z jazdy nim jestem bardzo zadowolony, ale dla dwojga sprawa dyskusyjna i na autostradę w towarzystwie większych maszyn
można czuć niedosyt ...
To można traktować jako podążanie za tendencją współczesną, gdzie pasażer na motocyklu powoduje u wielu uniesienie brwi. V85 jako motocykl z założenia solo, okazjonalny pasażer to za mało by nastawy zawieski modyfikować w stronę dyskomfortu współczesnej wypielęgnowanej męskiej dupci brodatego drwala-programisty.

Re: V85 na EICMA 2017

: 28 maja 2019, 09:54
autor: Marcin
Mi może w tym tygodniu uda się odbyć jazdę V85. Niedawno miałem do dyspozycji BMW GS850 , myślę że motocykle te można porównywać. BMW jakoś nie przypadło mi do gustu. Niby wszystko ok ale nie do końca. Być może że po zamontowaniu wydechu akcesoryjnego moto nabierze trochę charakteru. Na seryjnym wydechu silnik wydaje z siebie dźwięki jak kosiarka do trawy, generalnie silnik jest wystarczający pod względem osiągów, jest zaskakująco elastyczny i bardzo oszczędny, gdyby był w układzie V aniol. To co dla mnie jest ważne przy prędkościach przelotowych rzędu 120/150km/h ma stosunkowo niskie obroty. Sam motocykl mimo że jest dość cieżki sprawia wrażenie lekkiego co nie do końca mi się podoba. W porównaniu z brevą ma się wrażenie że prowadzi się zabawkę.
Zobaczymy jakie wrażenie sprawi V85.

Re: V85 na EICMA 2017

: 28 maja 2019, 12:55
autor: zqubaniec
adamigo pisze:
28 maja 2019, 00:01

To można traktować jako podążanie za tendencją współczesną, gdzie pasażer na motocyklu powoduje u wielu uniesienie brwi. V85 jako motocykl z założenia solo, okazjonalny pasażer to za mało by nastawy zawieski modyfikować w stronę dyskomfortu współczesnej wypielęgnowanej męskiej dupci brodatego drwala-programisty.
Uwielbiam Twoje złośliwe, ale jakże celne komentarze ;)