Party!!!!!!!! w sobotę

[^Gutek__STARE]

^LadyGuzzi napisał/a: ...to piwko rozumiem w knajpce dla gejów, bo

inaczej z panienkami może byc krucho...

My się tam chłopaków nie boimy. Nie to co ty.

[^LadyGuzzi__STARE]

phi... ale mi prowokacja

[^LadyGuzzi__STARE]

^JacusV11 napisał/a:

No to proponuję paradę rówości,i zaprośić panie z
toważystwa emancypantek itp np. Honda X4.

nie jestem feministką słonko
a wszystkie kobiety należy trakować z szacunkiem jakbyś nie wiedział... skoro już się je do klubu przyjęło

[^guzziv10__STARE]

chciałbym oznajmić że trzymanie sie zasad przez Jacusia jest już nie aktualne!!!
są świadkowie!!!
prawda jest taka że jak pije to się niby nieliczy!!! szok3

[^JacusV11__STARE]

Dzięki ci prezi za subtelność, ale jesteś ostatnią osobą która powinna wypowiadać swoje opinnie o imprezie i o zasadach moralnych współorganizatorów, jako że pierwszy czmychnołeś do domu, a opinnie zasłyszane od osób które mają belkię w oku a widzą drzazgię ,to w buty sobie wsadzić powinieneś,a zważaj by ci w pięte nie wlazła......bo woda w kolanie ci się zrobi i na moton w tym sezonie nie wsiądziesz i żadna panna ani razwódka już na ciebie nie poleci...

(2006-03-08 12:16:48) Wiadomość została zmodyfikowana

[^guzziv10__STARE]

Panie Jacku władza ma informatorów sprawdzonych i sama widzieć nie musi.... co do powodzenia u płci przeciwnej to żaden wstyd się przyznać że po alkoholu atrakcyjnym się jest ...no nie?
co prawda niektórzy pić nie muszą a powodzenie mają i mieć będą...no ale nie wszystkim to dane jest.

ps. moton nie poobijany?

[Ted850__STARE]

Jacusia musze wziąść w obrone, bo powygłupiać się troszke każdy może a zarzuty o nadmiernym spożyciu mogą wynikać z tego że pozostali nic nie pili, tylko poszli spać o 21.30 !!!!
O tej porze to się dopiero z domu na PARTY wychodzi a nie wraca szok3 szok3
a tu o 23.45 bybo po zawodach!!!
Jak ide na 4.00 do roboty to chodze puzniej spać niż to "party" się skończyło, jestem tym zawiedzony i tyle!!!

[^guzziv10__STARE]

długość imprezy zależy od tempa spożycia....
skoro go bronisz to znaczy że z nim piłeś! ale zdecydowanie mniej boś nie zadowolniony ....

ps.prezydent nie musi sie tłumaczyć że wcześniej wyszedł.... ale po koleżeńsku powiem ci że byłem z żoną a ona niestety żle się poczuła no i po imprezie...ale życie się nie kończy i z pewnością nadrobimy w sezonie!!!

[Ted850__STARE]

to nie jest osobisty "przytyk" do Ciebie (ani nikoro innego) , tylko ogulne stwierdzenie faktu że... o 23.45 ostatnie 5-ęć osób wyszło z "party" od domu (tu załączam podziękowania dla wszyskich Dobrych Ludzi którzy mnie wozili po stolicy i okolicy)
A jeśli chodzi o spożycie to z Jacusiem (i nie tylko) piłem i się dobże bawiłem, dopóki było z kim się bawić !!!
ps. Dobra zabawa niezależy od ilości spożycia tylko od tego z kim się bawisz !!!!! Tylko trzeba mieć się z kim bawić!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

[^JacusV11__STARE]

patwierdzam też że picie z Tadkiem było bardzo długo oczekiwanym przeżyciem a dzisiejsze słoneczko niesie nadzieję na rychłą powtórkię dobrej piwnej zabawy.