I nastał czas Brevy

[Sello]

Witam
Mam na imię Przemo, mieszkam pod Poznaniem, lat ... już odpowiednio... 47.
Trochę się w życiu pojeździło różnymi sprzętami, kiedyś trzy Junaki M10 z czego dwa przerobiłem na chopper'y, Jawa TS350 potem Yamaha XZ550
i...
przerwa
Od paru lat znów śmigam.
Była Honda Deauville - fajny nawet bardzo, ale dla mnie za ciężki i za dużo plastiku - rozstaliśmy się.
Przyszła nostalgia za choper'em. Nie chciałem jakiegoś krążownika z 1,5 litrowym silnikiem. Padło na klasykę Suzuki Savage 650.
Pojeździłem i... stwierdziłem że chopper to już nie to, już mnie tak nie kręci. (stoi jeszcze w garażu i czeka na sprzedaż).
Zacząłem szukać czegoś innego, oryginalnego, niedocenionego i nieoklepanego.
No i wpadło mi w oczy Moto Guzzi, a konkretnie Breva 750.
I tak oto od 3 dni jestem szczęśliwym, a może nieszczęśliwym (czas pokaże) posiadaczem Brevy z 2003, w/g mojej oceny w stanie 9 na 10.
Witam wszystkich i mam nadzieję że będziemy mieli okazję się gdzieś spotkać na trasie.

Przemo.

IMG_20191130_123320976_HDR.jpg (310.48 KiB) Przejrzano 2888 razy

IMG_20191130_123302061.jpg (278.21 KiB) Przejrzano 2888 razy

[kowaskirajd]

Witam,gratuluję to dobry motorek.Pozdrowienia z Gdańska.LWG.Adam.

[Marek Krupa]

Gratki, koledzy będą z podziwu pochylać czoła. W dzisiejszym świeci nijakości indywidualiści mają mały wybór : Dukati , Moto Guzzi lub Triumph. Widzę, że masz solidny stelaż pod kufry. Dlatego mam prośbę o przesłanie dokładniejszych fotek na adres: nsuosl@poczta.onet.pl I jeszcze pytanie, czy boczny stelaż można odkręcić pozostawiając tylko tylny boks.

[Sello]

Wszystko idzie odkręcić, to tylko kwestia zacięcia
A tak serio to jutro sprawdzę i prześlę fotki.

[adamigo]

Witaj, Przemo, serdecznie Ci życzę radości z jazdy tą najbardziej szaraczkową gruzją. Mocy tyle co 30 lat wcześniej w V50, kilka ugorszeń( bo na pewno nie ulepszeń) względem poprzednich wcieleń tego silnika, kontrolka wtysku filuternie mrugająca do Cię czasem w trakcie jazdy - ale człowiek nie świnia, wszystko zje, to i do wszystkiego nawyknie, nawet do małej Brevy. Piszę to jako skończony entuzjasta "małego bloku", czyli najogólniej wszystkiego z wahaczem kotwionym w skrzyni. Oczywiście wizualnie to jest prima sort, bo w warunkach angielskich to lakier odpada płatami z felg i silnika a u Ciebie ani śladu upływu czasu, ale idź lepiej za buddyjskimi mądrościami, i "jeśli coś nie spełnia Twoich oczekiwań - obniż je". I w końcu dotrzesz do punktu G, gdzie znając już tą panią lepiej, nie będziesz mieć wyrzutów co do błędnych decyzji z przeszłości:))
Udanego sezonu - i wszystkich następnych!

Żeby nie było, że kopię leżącego i się ogólnie pastwię - sam w ten sposób utknąłem w sektorze Cagiva River/W16/Canyon - i po latach obrzydzenia do samego siebie zaczynam ten "nietrafiony" wybór cenić... Ale droga nie była łatwa, zatem wytrwałości życzę:)

[DDBreva]

Ładna
Wdzięczny sprzęt, wszystko na miejscu.
Witamy i szerokości
Pzdr

[zqubaniec]

Będzie Pan zadowolony, małżonka również

[Witka]

O! Śledziłam jej losy na OLX Widzę, że znalazła już właściciela No to frajdy z jazdy życzę

[Sello]

Dzięki wszystkim, mam nadzieje że nie będzie to rozczarowanie ...

Ale wracając do pytania o stelaże. Są odkręcalne, choć trochę tych śrub jest.
Poprzedni właściciel mówił, że to są przerobione pod Shad'y oryginalne Brevoskie stelaże (nie wiem nie widziałem nigdy oryginałów).
Pospawane TIG'em i malowane proszkowo. Faktycznie nie wyglądają na badziewie.
Klika foto.

[Sello]

Może by ten wątek o stelażach przenieść gdzieś we właściwsze miejsce ?