Witaj na Forum Moto Guzzi Club Poland!
Po rejestracji proszę oczekiwać e-mail aktywacyjny. Proszę sprawdzać folder SPAM - czasem tam trafia ów e-mail.
Jeśli masz problemy z zarejestrowaniem się na naszym forum prosimy o kontakt mailowy na adres: rejestracjamgcp@poczta.fm

8 lat przerwy

kamyk
Posty: 8
Rejestracja: 21 lis 2019, 18:05

8 lat przerwy

Post autor: kamyk » 25 lis 2019, 21:57

Hej, chciałem się przywitać i przedstawić.
Mam na imię Damian, mieszkam w małej miejscowości Ryki w województwie lubelskim. Kilka dni temu zostałem szczęśliwym posiadaczem Moto Guzzi V7 II Stone z 2016 roku, marzenia się spełniają ;) Miałem okazję jeździć 8 lat temu cbr 600 F4i i Fz6, przerwa była spowodowana założeniem rodziny ;) Aktualnie mam super dwóch synów, Antek ma już 7 lat, dzięki niemu zdecydowałem się na zakup motocykla, po kilku nieudanych wycieczkach WSK 125 moje dziecko powiedziało " tato kupmy jakiś normalny motocykl, mam już dość pchania WSK-i po polach" ;p niby Wsk niezawodny sprzęt ale faktycznie zdarzyło nam się ją kilka razy pchać do domu :D Czekamy na wiosnę i w drogę.......... ;)))))) Mam wielką nadzieję że uda nam się przyjechać na zlot Moto Guzzi w 2020 r.
Pozdrawiam
Załączniki
77036647_411423356478270_7898885070017003520_n.jpg
77036647_411423356478270_7898885070017003520_n.jpg (114.84 KiB) Przejrzano 3057 razy

Awatar użytkownika
zqubaniec
Posty: 410
Rejestracja: 02 lut 2018, 12:53
Lokalizacja: pomorze
Podziękował: 18 razy
Otrzymał podziękowań: 7 razy
Kontakt:

Re: 8 lat przerwy

Post autor: zqubaniec » 26 lis 2019, 08:49

Witaj.
Piękna, urzekająca historia powrotu. Fajnie, ze poszedłeś tą drogą ;)

marszal
Posty: 28
Rejestracja: 15 paź 2018, 13:09
Lokalizacja: WLKP

Re: 8 lat przerwy

Post autor: marszal » 26 lis 2019, 10:13

Witaj w gronie zakręconych we włoszczyznę :)
marszal - Breva V1100

jachu
Posty: 146
Rejestracja: 03 lut 2018, 19:30
Lokalizacja: Kaszuby/Pomorze/Trójmiasto
Podziękował: 18 razy
Otrzymał podziękowań: 8 razy

Re: 8 lat przerwy

Post autor: jachu » 26 lis 2019, 19:18

kamyk pisze:
25 lis 2019, 21:57
moje dziecko powiedziało " tato kupmy jakiś normalny motocykl
tja... Kolega nie posłuchał syna :D i choć Loża Szyderców Szacownego Forum zacznie pewnie udowadniać, że teraz to dopiero będzie pchania co niemiara, przekornie powiem: wraz z Gutkiem i V7 właśnie zaczęła się dla Ciebie jazda! bez trzymanki skoczek2
I niech podróż trwa, niech cieszy.

Guzzisti z chapteru lubelskiego to fajne chłopaki, więc wbijaj na spotkania. LwG Salve!
jachu
.........................
jest V7 III Night Pack i V85TT
był V7 III Stone
była Nevada Classic 750 IE

Awatar użytkownika
adamigo
Posty: 1370
Rejestracja: 01 lut 2018, 20:15
Podziękował: 10 razy
Otrzymał podziękowań: 68 razy

Re: 8 lat przerwy

Post autor: adamigo » 26 lis 2019, 20:21

No, jako dyżurny szyderca czuję się wywołany, więc tylko nadmienię, że syn dobrze kombinował - teraz będą wracać na lawecie, bo taki motor to się kupuje razem z assistance, a zzzwłaszszszcza włoski:>
V50II, V50D, Nevada Orrible 750, NTX 650

kamyk
Posty: 8
Rejestracja: 21 lis 2019, 18:05

Re: 8 lat przerwy

Post autor: kamyk » 27 lis 2019, 12:12

V7 są takie awaryjne? ogólnie mam wrażenie że słychać coś związanego ze sprzęgłem, jak jest odpalony na luzie to słychać dziwny odgłos, po naciśnięciu sprzęgła odgłos ustępuje. Motocykl ma 16 tys przebiegu, bylem święcie przekonany że będzie bezawaryjnie ale po komentarzach zaczynam mieć obawy.

Awatar użytkownika
mruzzi
Posty: 58
Rejestracja: 02 lut 2018, 16:21
Otrzymał podziękowań: 9 razy

Re: 8 lat przerwy

Post autor: mruzzi » 27 lis 2019, 12:18

Witaj!
Komentarzami szyderców się nie przejmuj. V7 to bardzo dobry wybór, rzadko jest powodem zmartwienia właściciela, raczej go rozwesela :-)
Tak niechcący się zrymowało :-)

Miałem kilka V7 i kilkadziesiąt tysięcy kilometrów nimi zrobiłem, gdyby nie V85TT to znowu bym pewno miał V7 :-)

Do zobaczenia!
V85TT i dobrze jest

Awatar użytkownika
adamigo
Posty: 1370
Rejestracja: 01 lut 2018, 20:15
Podziękował: 10 razy
Otrzymał podziękowań: 68 razy

Re: 8 lat przerwy

Post autor: adamigo » 27 lis 2019, 13:11

Do zlotu 2020 masz czas - osluchasz się ze sprzęgłem i przestaniesz przeżywać wszystkie drobnostki typu "znowu rozrusznik milczy". To jest włoskie, trzeba się cieszyć... póki gorące :)
V50II, V50D, Nevada Orrible 750, NTX 650

Awatar użytkownika
banan
Posty: 33
Rejestracja: 15 lut 2018, 11:18
Lokalizacja: Wrocław
Otrzymał podziękowań: 1 raz

Re: 8 lat przerwy

Post autor: banan » 27 lis 2019, 16:20

kamyk pisze:
27 lis 2019, 12:12
ogólnie mam wrażenie że słychać coś związanego ze sprzęgłem, jak jest odpalony na luzie to słychać dziwny odgłos, po naciśnięciu sprzęgła odgłos ustępuje.
smiech1

Ciężko się nie uśmiechnąć. Twój motocykl od nowości brzmiał jak zepsuty, serio, po zakupie MG byłem w szoku jak hałaśliwe może być sprzęgło, skrzynia i kardan. Jedyne lekarstwo to zakup głośniejszego wydechu bitwa1
śmierć wrogom włoszczyzny

kamyk
Posty: 8
Rejestracja: 21 lis 2019, 18:05

Re: 8 lat przerwy

Post autor: kamyk » 28 lis 2019, 08:39

Trzeba być dobrej myśli ;) zima niech szybko mija

ODPOWIEDZ