Witaj na Forum Moto Guzzi Club Poland!
Po rejestracji proszę oczekiwać e-mail aktywacyjny. Proszę sprawdzać folder SPAM - czasem tam trafia ów e-mail.
Jeśli masz problemy z zarejestrowaniem się na naszym forum prosimy o kontakt mailowy na adres: rejestracjamgcp@poczta.fm
Po rejestracji proszę oczekiwać e-mail aktywacyjny. Proszę sprawdzać folder SPAM - czasem tam trafia ów e-mail.
Jeśli masz problemy z zarejestrowaniem się na naszym forum prosimy o kontakt mailowy na adres: rejestracjamgcp@poczta.fm
8 lat przerwy
8 lat przerwy
Hej, chciałem się przywitać i przedstawić.
Mam na imię Damian, mieszkam w małej miejscowości Ryki w województwie lubelskim. Kilka dni temu zostałem szczęśliwym posiadaczem Moto Guzzi V7 II Stone z 2016 roku, marzenia się spełniają Miałem okazję jeździć 8 lat temu cbr 600 F4i i Fz6, przerwa była spowodowana założeniem rodziny Aktualnie mam super dwóch synów, Antek ma już 7 lat, dzięki niemu zdecydowałem się na zakup motocykla, po kilku nieudanych wycieczkach WSK 125 moje dziecko powiedziało " tato kupmy jakiś normalny motocykl, mam już dość pchania WSK-i po polach" ;p niby Wsk niezawodny sprzęt ale faktycznie zdarzyło nam się ją kilka razy pchać do domu Czekamy na wiosnę i w drogę.......... ))))) Mam wielką nadzieję że uda nam się przyjechać na zlot Moto Guzzi w 2020 r.
Pozdrawiam
Mam na imię Damian, mieszkam w małej miejscowości Ryki w województwie lubelskim. Kilka dni temu zostałem szczęśliwym posiadaczem Moto Guzzi V7 II Stone z 2016 roku, marzenia się spełniają Miałem okazję jeździć 8 lat temu cbr 600 F4i i Fz6, przerwa była spowodowana założeniem rodziny Aktualnie mam super dwóch synów, Antek ma już 7 lat, dzięki niemu zdecydowałem się na zakup motocykla, po kilku nieudanych wycieczkach WSK 125 moje dziecko powiedziało " tato kupmy jakiś normalny motocykl, mam już dość pchania WSK-i po polach" ;p niby Wsk niezawodny sprzęt ale faktycznie zdarzyło nam się ją kilka razy pchać do domu Czekamy na wiosnę i w drogę.......... ))))) Mam wielką nadzieję że uda nam się przyjechać na zlot Moto Guzzi w 2020 r.
Pozdrawiam
- Załączniki
-
- 77036647_411423356478270_7898885070017003520_n.jpg (114.84 KiB) Przejrzano 3057 razy
-
- Posty: 146
- Rejestracja: 03 lut 2018, 19:30
- Lokalizacja: Kaszuby/Pomorze/Trójmiasto
- Podziękował: 18 razy
- Otrzymał podziękowań: 8 razy
Re: 8 lat przerwy
tja... Kolega nie posłuchał syna i choć Loża Szyderców Szacownego Forum zacznie pewnie udowadniać, że teraz to dopiero będzie pchania co niemiara, przekornie powiem: wraz z Gutkiem i V7 właśnie zaczęła się dla Ciebie jazda! bez trzymanki
I niech podróż trwa, niech cieszy.
Guzzisti z chapteru lubelskiego to fajne chłopaki, więc wbijaj na spotkania. LwG Salve!
jachu
.........................
jest V7 III Night Pack i V85TT
był V7 III Stone
była Nevada Classic 750 IE
.........................
jest V7 III Night Pack i V85TT
był V7 III Stone
była Nevada Classic 750 IE
- adamigo
- Posty: 1370
- Rejestracja: 01 lut 2018, 20:15
- Podziękował: 10 razy
- Otrzymał podziękowań: 68 razy
Re: 8 lat przerwy
No, jako dyżurny szyderca czuję się wywołany, więc tylko nadmienię, że syn dobrze kombinował - teraz będą wracać na lawecie, bo taki motor to się kupuje razem z assistance, a zzzwłaszszszcza włoski:>
V50II, V50D, Nevada Orrible 750, NTX 650
Re: 8 lat przerwy
V7 są takie awaryjne? ogólnie mam wrażenie że słychać coś związanego ze sprzęgłem, jak jest odpalony na luzie to słychać dziwny odgłos, po naciśnięciu sprzęgła odgłos ustępuje. Motocykl ma 16 tys przebiegu, bylem święcie przekonany że będzie bezawaryjnie ale po komentarzach zaczynam mieć obawy.
Re: 8 lat przerwy
Witaj!
Komentarzami szyderców się nie przejmuj. V7 to bardzo dobry wybór, rzadko jest powodem zmartwienia właściciela, raczej go rozwesela :-)
Tak niechcący się zrymowało :-)
Miałem kilka V7 i kilkadziesiąt tysięcy kilometrów nimi zrobiłem, gdyby nie V85TT to znowu bym pewno miał V7 :-)
Do zobaczenia!
Komentarzami szyderców się nie przejmuj. V7 to bardzo dobry wybór, rzadko jest powodem zmartwienia właściciela, raczej go rozwesela :-)
Tak niechcący się zrymowało :-)
Miałem kilka V7 i kilkadziesiąt tysięcy kilometrów nimi zrobiłem, gdyby nie V85TT to znowu bym pewno miał V7 :-)
Do zobaczenia!
V85TT i dobrze jest
- adamigo
- Posty: 1370
- Rejestracja: 01 lut 2018, 20:15
- Podziękował: 10 razy
- Otrzymał podziękowań: 68 razy
Re: 8 lat przerwy
Do zlotu 2020 masz czas - osluchasz się ze sprzęgłem i przestaniesz przeżywać wszystkie drobnostki typu "znowu rozrusznik milczy". To jest włoskie, trzeba się cieszyć... póki gorące
V50II, V50D, Nevada Orrible 750, NTX 650
Re: 8 lat przerwy
Ciężko się nie uśmiechnąć. Twój motocykl od nowości brzmiał jak zepsuty, serio, po zakupie MG byłem w szoku jak hałaśliwe może być sprzęgło, skrzynia i kardan. Jedyne lekarstwo to zakup głośniejszego wydechu
śmierć wrogom włoszczyzny