guzziclub.pl

No coś tam ktoś z lekka zamącił. Przecież jeśli wężyki mają przelot wewnętrzny, to zasysają lewe powietrze i lipa z regulacji. Dmuchałeś w nie? Normalnie tam jest śruba-zaślepka - albo właśnie fifka, do założenia waku. Niby możnaby to połączyć razem czyli lewy z prawym, ale nie jestem pewien wyniku ...

Armec się zwinął? A to z nich rżnąłem mój pierwszy gibany wózek. Gramotni inżynierowie, bez dwóch zdań. Ale to co jest przedstawione tu, widzialem w podobnej konfiguracji raz tylko, w angielskim periodyku weterańskim: gościu zeskalował budę 2CV na wymiar gondoli, poprowadził wszelkie drążki i przewo...

Ułóż i ocenisz sam, skręt w lewo ją napnie to będziesz miał jasność. Wymiana wkładu gdy pancerz za krótki - noc nie da. Mam chyba linkę od Nevady w rupieciach ale dziś ruszam do Polski na Święta, nie wiem czy zdażę sie do niej dokopać.

Breva to jest rzadkie dziwo, ale takie kochanie co robi takie prezenty - jeszcze rzadsze:) załączam zatem pozdrowienia:)
A w odszczurzaniu statku życzę sukcesów, mamy tu entuzjastów modelu, podpowiedzą niezawodnie.

Aaale. Pruj baterię i podstawę, to nie takie znów czasochłonne. Wtedy drewnianym kołkiem-dźwignią naprzesz na ramię na skrzyni, zluzujesz linkę i ją wypniesz. Teraz tak, na mój gust ktoś może przycwaniaczył i założył sztukę offszem, od Guzzi, ale nie tak sczoperzonego, tylko takiego ze zwykłą kierow...

W skali euro drobnicę do dellOrto zapewnia Eurocarb, b.czytelna strona, znajdziesz raz-dwa.

Eeee, no bez czarnowidztwa - w cyklu stałego zużywania E10 da radę, tylko na zimę trzebaby zrobić wymiankę w baku na E5. Takom uczynił w dwóch motorach i żywię cichą nadzieję, że na wiosnę nie będzie czkawki. O czem doniosę niechybnie.

Normalnie Mikołaj. Sprzeda ze stratą, przywiezie pod dom i wsiądzie na renifera.

No tak, na nim stajesz i pomagasz motorowi się na stopkę dźwignąć, dziś już powszechne rozwiązanie.

Niespecjalnie na temat, ale tytułowa data właśnie przeszła , w moim przypadku bez większych fajerwerków. Aaaale - włoskojęzyczne jaskółki (obecnie nieobecne) donoszą, że nasz kolega od wyczynów na "kalekim", jednocylindrowym Guzzi, obejmuje stery w klubie.
Łubu-dubu, łubu-dubu...